POV. Sapnap
Grałem z Dream'em kiedy przyszła mi wiadomość od, o dziwo, Karl'a o treści
"Przepraszam za to przed lotniskiem I swear to God, że to niechcący"
Na jego wiadomość posmutniałem i przestałem się odzywać patrząc ciągle na tą wiadomość.
"Nie musisz przepraszać i nic się nie stało"
Szybko odpisałem kłamiąc.
- Nick? Jesteś tam? - zapytał Dream przez discorda.
- Ta... - powiedziałem niezadowolony.
- Ewidentnie coś się stało. Mów.
- Karl napisał, że to było niechcący. Nicy nic, ale trochę zabolało bo jednak myślałem, ż to naumyślnie.
- Przykro mi... - starał się mnie pocieszyć.
- Nie męcz się mnie pocieszając. Tracisz tylko czas. Dam sobie jakoś radę.
- Oj nie mój drogi. Jesteś dla mnie jak brat i chcę ci pomóc. Chodźmy do salonu pogadać. - zaproponował.
- Niech będzie.
Wyłączyliśmy komputery i zeszliśmy na dół do salonu siadając trochę dalej od siebie na kanapie. Na początku siedzieliśmy w ciszy którą przerwał Clay.
- Nick. - zaczął poważnym głosem. - Mogę ci zadać kilka pytań?
- No spoko. Pytaj.
- Jak się czułeś kiedy Karl przytulał innych i w sumie nadal tak robi?
- Coś mnie ściska w brzuchu i czyje zazdrość.
- Hm... okej. A co czułeś kiedy Karl pocałował George'a i Foolish'a? Wiem, że byłeś świadkiem obu.
- Źle, skręcało mnie w brzuchu, zbierało mi się na łzy, byłem mega zły, oczywiście chciałem to być ja i takie tam.
- Dobra, a jak się czujesz kiedy on cię przytuli?
- Czuję się jak na jakimś egzaminie teraz. - zaśmiałem się, a Clay też.
- Dobra, ale odpowiedz.
- No więc. Czuję się w sumie dobrze, lepiej na pewno niż zwykle i bezpiecznie. Nie mam tych motylków, ale robię się czerwony co widać. Czasem wali mi serce.
- Okej... a co czułeś kiedy pocałował cię w policzek?
- Miałem motylki w brzuchu, serce mi waliło, czułem jakby uczy i twarz miały mi się zaraz spalić.
- Mam podobnie jak George ze mną flirtuje czasami. - zaczął się śmiać swoim czajnikowym śmiechem.
- Ale po co te wszystkie pytania były?
- Chciałem wiedzieć. Tyle.
- Uh huh. - popatrzyłem na niego sarkastycznie.
- Co? Czemu się tak na mnie gapisz?
- Robisz się czerwony jak George z tobą flirtuje?
- T-tak?
- Eh... nadal nie rozumiem czemu nie jesteście jeszcze razem. - na moje słowa zrobił się czerwony.
- Ah tak? A ja się dziwię czemu ty z Karl'em jeszcze nie jesteś. - odgryzł się.
- Tak się bawisz? Kto igra z ogniem ten się spali! Dawaj solo w bed warsach.
- Z wielką chęcią. - przytaknął.
o ostatnich słowach zrobiliśmy wyścigi na górę, a potem kto szybciej wejdzie do minecafta. Po kilku rundach w bed wars był wynik 5-2 dla Dream'a więc przegrałem. Potem po prostu wybuchliśmy śmiechem i nadal graliśmy.
Hejka!!
Mam nadzieję, że taki rozdział nie jest zły q(≧▽≦q)
Przepraszam za to, że jest taki krótki 〒▽〒
A teraz pozwólcie, idę pograć w yandere simulator (~ ̄▽ ̄)~
Słowa: 514
PS. Nie wiem co dzisiaj powiedzieć to be honest po prostu nie poddawajcie się i pamiętajcie jestem w razie co przy was. Jak chcecie się wyżalić piszcie na mojego discorda. Nie umiem pocieszać, ale wszystko wysłucham i możecie napisać co chcecie usłyszeć, a postaram się to jak najlepiej napisać, a i napiszcie, że jesteście z wattpada. Kocham was ༼ つ ◕_◕ ༽つ
Mój discord: Jiro#2985
CZYTASZ
✅️I want to be the boy you kiss (karlnap) pl
RomanceStreamer i youtuber Nick inaczej Sapnap przez długi czas znajomości z Karl'em zaczął się dziwnie czuć przy swoim przyjacielu. Po jakimś czasie zrozumiał, że jest w nim zakochany. Jednak życie nie jest kolorowe... Będzie napisanie kiedy będzie jakieś...