Chce cie cały czas obok siebie

Prolog

Opowiem coś wam o mnie a na początku zobaczcie jak wyglądam. O to ja...

Nazywam się Maira nienawidzę swojego życia. Chciałabym zniknąć z tego świata. Jest początek roku 2023 a ja już mam go dosyć. Mam wielu znajomych a tylko dwoje z nich to moi przyjaciele. Jackson i JJ  mogę im ufać i wiem ze zawsze mi pomogą, jest jeden problem. JJ ciemny blondyn o zielonych oczach metrze siedemdziesiąt to mój były chłopak. Ma on 17lat a ma tyle tatuaży, ze to jest aż zdziwienie.

. Ja go nadal kocham ale jest on teraz moim przyjacielem. Nie nam przyjaciółek wole bardziej przyjaźń z przeciwna płcią.

Maira tak właśnie się nazywam mam 16lat i bede szła po wakacjach do drugiej klasy liceum razem z tymi idiotami. Mam brązowe włosy, ciemne oczy i piekna talie po matce. Mam wiele problemów i nałogów często się podpalam i sprawiłem sobie ból. Mieszkam w wielkim białym domu można powiedzieć ze jestem bogata, zawsze dostaje to co chce. Wiec czego mi potrzeba. JJa...

Są wakacje i nie mogę się doczekać nocki u Jacksona . Jest on bardzo przystojny i każda dziewczyna na niego leci.

on tam będzie i będziemy razem spać. Boje się reakcji mojej mamy jest ona bardzo zdyscyplinowana i poważna. Mój tata w porównaniu do niej siedział kilka razy w więzieniu i nie mogę się z nim widywać. Jestem samotna i nie mogę sobie z niczym poradzić.

Mam stwierdzona depresje i biorę leki potajemnie tnę sie po udach i potpalak na ramionach. Płacze całymi nocami i użalam się nas sobą. Wszyscy mi mówią żebym nie udawała i jestem tylko atencjuszką. Boje się ja naprawdę wszystko rozumiem ale boje się. Co się ze mną dzieje od kilku miesięcy nie umiem się poznać. Mam troszkę problemów z nauka

TRLEFON DZWONI:
-Hej JJ
- Siemka Maira
-Chcesz iść na loda?
-Eee JJ co brałeś?
-No idziemy do tego sklepu, o czym ty myślisz!? Skończyłem już z tym
- Tak spoczko możemy iść.
- Bede o 18 pod twoim domem

Ja ide z nim na lody. Jak to brzmi śmiesznie. Bałam się ze znowu zaczął brać.

     Zaczelam się szykować na spotkanie z brunetem. Wybrałam czarny top i krótkie jeansowe spodenki (bardzo krótkie) zrobiłam lekki makijaż w formie tuszu i kreski. Zbadałam szybko borówki i wyszłam z domu. JJ już stał pod drzwiami maila luźne spodenki i koszulkę na ramiączkach było przez nią widać jego wysportowane ciało.
-Hej myszka
-JJ nie mów tak do mnie
-Nie podoba ci się 😏
-Dobra weź przestań nie jesteśmy już razem
-Szkoda

      Zawsze na każdym spotkaniu do tego wracamy nie lubię tego. Daje mi on tylko nadzieje a i tak nic więcej z tego nie będzie. Dobra ja mu to powiem. Gdy dojechaliśmy do parku kazdy kupil sobie po gałce lodu i usiedliśmy na ławce gdzie on się we mnie wtulił. Wydawało mi się to dziwne bo nigdy wcześniej jak tu przychodziliśmy tak nie robił.
Siedzieliśmy w parku jeszcze przez godzinę a potem poszliśmy do swoich domów. Jestem podekscytowana bo jutro jest nocka u Jacksona

    Spakowała już wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Muszę jeszce jutro spakować portfel ładowarkę słuchawki oczywiście trzeba wziąć jednorazowke i pare innych kobiecych rzeczy. Moja mama jest jeszcze nieświadoma ze jutro ide do nich. Jak nie pozwoli to ucieknę. Mówię sama do siebie patrząc się w lustro. Opadami na łóżko i biorę bucha. Co ja wogule robię?

Następnego dnia o godzinie 19 wymknęła się z Donu i pojechałam na chulajnodze elektrycznej do moich kumpli. Po kilku minutach JJ rozkręcił imprezę i wyjął epeta, alkohol i tak jak już na niego przystało przyniósł dragi. Trochę się podpiłam i straciłam lekkie panowanie nad tym co mówię i robię. Wciągnęłam jedna kreskę i omdlała na materac. Obudziłam się po kilku minutach a chlopacy oglądali coś na Netflixie.
-Mairunia wszyteko okej-spytał JJ
-Jest dobrze, co się działo
Zaczęli się śmiać
- Nic, nie wazne, robi trójkącik, Netflix and chill- namawiali mnie, wszyscy byli na haju wiec się nie dziwie. Zgodziłam się...

Zaczęli się rozbierać a ja nie wiedziałam co powiedzieć. JJ podszedł do mnie i zaczął mnie całować odrazu mu się oddałam. Po 5min byliśmy już wszyscy nadzy. Jackson, nie spodziewałam się tego. Zaczął mnie obmacywał a ja pojekiwalam. Nagle trzymałam cis w buzi tak był to kutas JJ. Ja ja robiłam mu loda. Minęła godzina a oni pieprzyki mnie jak dziwkę. Nie umiałam zareagować. Nagle JJ warknął gardłowo.

Rano nie mogłam uwierzyć co się stało szybko się ubrałam i poszłam pomalować. Odpalilam muzykę w łazience Jacksona i robiłam swoje czynności. Co jais czas brałam bucha aż w końcu krzyknęłam bo się skończyła. Po cichu wyszłam z łazienki i ukradłam peta JJ.

        Zdążyłam się ogarnąć zjeść owsiankę i obejrzeć film, nagle Jackson krzyczy „kurwa co my wczoraj robiliśmy". Już się boje, No właśnie co się wczoraj działo?