Książka dostępna jest w księgarniach oraz na Legimi.
Ethan Hudson - najpopularniejszy i najbogatszy biznesmen w USA. Amerykański rekim biznesu od, którego zależy większość inwestycji w kraju. Miliardy dolarów na jego koncie i trzydzieści lat na kark...
Od dzisiaj mogę oficjalnie powiedzieć, że wydałam książkę. Mogę skreślić marzenie z listy celów, które kiedyś ułożyłam sobie w głowie. "Zaufaj mi" dostaniecie we wszystkich księgarniach. Niedługo pojawi się też wersja elektroniczna i audiobook. Będzie albo nawet już jest na Legimi.
Pracowałam nad tym projektem od czerwca i tak tym przesiąkłam, że trudno mi uwierzyć, że to już koniec. Oddałam wam tę historię i już nigdy nie będę mogła niczego w niej zmienić. Zdaję sobie sprawę, że wiele jej brakuje, że relacja bohaterów rozwija się za szybko a problemy są błahe, ale gdy miałam czternaście lat i to pisałam tak w moich oczach wyglądała miłość. Poza tym, omówmy się, każdy w wieku czternastu lat marzy o księciu z bajki. Teraz już wiem, że książęta nie istnieją a życie tak nie wygląda, ale stworzyłam bajkę o Kopciuszku, która pozwala przez chwilę uwierzyć, że jest inaczej. Jestem wam tak wdzięczna, że nie potrafię tego wyrazić. Tylko dzięki wam ta książka została skończona i wydana. Byliście pierwszymi, którym pokazałam to, co piszę i daliście mi znak, że nie wychodzi mi to najgorzej. Dziękuję, bo dzięki wam pisanie jest ogromną częścią mojego życia.
Wiem, że wielu z was jest tutaj od początku "Nauczyciela", który jest absolutnie tragiczny, więc spuśćmy na to zasłonę milczenia. Macie specjalne miejsce w moim sercu, bo jesteście ze mną dłużej niż większość moich znajomych.
Potem było "Zaufaj mi" i "Nowy początek", który jest dla mnie najważniejszy. "Turbulencja" jest historią, którą napisałam, będąc w dołku i którą dokończę. Jeszcze nie wiem kiedy i w jaki sposób, ale to zrobię żebyście mieli taką historię na jaką zasługujecie.
Czytaliście mnie, komentowaliście, wspieraliście nawet o tym nie wiedząc. Nie wiedzieliście kim jestem, ile mam lat ani gdzie mieszkam.
Jestem Zosia, mam osiemnaście lat i bardzo was kocham.
Mam nadzieję, że "Zaufaj mi" jest początkiem wspaniałej, nowej historii, którą razem stworzymy. Bo jedną już stworzyliśmy. To opowiadanie, które teraz jest książką, zawsze będzie budzić we mnie ogromny sentyment.
Niedługo na moim profilu pojawi się coś nowego. Nie rzucam konkretnej daty, bo chcę najpierw napisać większą część historii, żeby nie powtórzyła się sytuacja, gdy kończyłam opowieść po dwóch rozdziałach. Będzie królewsko i myślę, że fajnie.
Pewnie powinnam uczyć się do matury, ale są rzeczy ważne i ważniejsze, co nie?
Tak czy siak będę dalej pisać. Dzięki wam oraz wydawnictwu, które we mnie uwierzyło, dało szansę i potraktowało jak prawdziwego pisarza, który zasługuje na rozgłos. Pisarzem nie jestem, ale mam nadzieję, że kiedyś będę.
Piszę, piszę i nie mogę przestać, ale w końcu taka moja rola. Wymyśliłam sobie, że wrzucę tutaj okładkę wattpadowej wersji książki, żeby po prostu tutaj była. Wciąż ją kocham i wiem, że wy też. Niech po prostu tutaj zostanie, nawet jeżeli treści książki już nie ma.
Dziękuję za wszystko.
Wierzcie w swoje marzenia, bo one naprawdę się spełniają.
Zosia
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
