Rozdział 4.

217 11 16
                                    

Ej co to było "fashion styling" bo zapomniałam.. nie umiem tego logicznie przetłumaczyć nwm czemu
Pov: Nikt

W domu Akito

- Ena, wróciłem! - Krzyknął Akito do swojej siostry.

- Dobra, jedzenie zrób se sam! - Odkrzyknęła mu jego siostra. Chłopak nie był głodny, nie chciał nawet nic jeść. Chciał poprostu zamknąć się w pokoju i posłuchać muzyki. Zawsze to robił kiedy mu się nudziło. W tym samym czasie rysował rzeczy które przychodziły mu do głowy. Kiedy znudziło mu się rysowanie rzeczy, postanowił narysować ludzi. Narysował Toyę i Enę. Kiedy tak rysował, zauważył że rysował głównie Toyę. Kiedy skończył, cała strona była zapełniona rysunkami wcześniej wspomnianego chłopaka. Zamknął swój szkicownik i położył się na łóżku. Myślał nad tym co się właśnie stało. Dużo myślał o Toyi, ale czemu?

Czemu ja tyle o nim myślę? Nie jestem gejem.. Przynajmniej tak myślę. Ena jest lesbijką więc raczej mnie nie wyśmieje.. Ale ja nie jestem gejem! Albo jestem? W sumie nigdy nie kochałem się w jakiejkolwiek dziewczynie i więcej razy zakochałem się w jakimś chłopaku niż w dziewczynie.. A co jeżeli on mnie nie kocha? W ci jeżeli już nie będziemy się przyjaźnić? Lepiej o tym nie myśleć..

Akito leżał na łóżku słuchając muzyki. Ena weszła do jego pokoju.

- Akito, ściągnij słuchawki - Powiedziała. Akito ściągnął słuchawki.

- Twój przyjaciel przyszedł. Rusz cztery litery i spytaj się co chce - Powiedziała Ena i wyszła.

Ciekawe kto przyszedł przeszkodzić mi w słuchaniu muzyki..

Akito podszedł do drzwi żeby je otworzyć. Był to Toya.

- Przepraszam jeżeli ci w czymś przeszkodziłem, ale chciałem oddać ci twój sweter. Zostawiłeś go u mnie - Powiedział Toya dając Akito jego sweter. Akito wziął go i się uśmiechnął.

- Dzięki stary. Gdyby nie ty to bym o nim zapomniał - Odpowiedział Akito. Oboje patrzyli się na siebie nawzajem przez chwilę.

- Ekhem, kontynuując, chcesz może jutro ze mną pójść do sklepu? Muszę kupić jakieś nowe ubrania a chodzenie do sklepu z Eną to czysta tortura.. - Akito zaśmiał się.

- Pewnie masz rację - Toya uśmiechnął się lekko.

- Możemy potem iść na lody jeżeli byś chciał - Akito zarumienił się lekko tak samo jak Toya.

- Jasne, brzmi super. Do jutra! - Powiedział Toya odchodząc.

- Do jutra! - Odpowiedział mu Akito. Zamknął drzwi i się odwrócił. Zobaczył za sobą Enę.

- Nie wiedziałam że jesteś gejem. Uważaj żeby ojciec się nie dowiedział. Nie żebym o ciebie dbała czy coś.. - Powiedziała Ena odwracając głowę. Poszła spowrotem do swojego pokoju i się w nim zamknęła. Mimo to że siostra Akito była czasami wkurzająca, wiedział że tak naprawdę go wspiera. Cieszył się też z tego że nareszcie odważył się zaprosić kogoś na randkę. Szczęśliwy i włączył discorda żeby napisać do An - jego najlepszej przyjaciółki.

Rudy
Ej An you won't believe it

Ananas
No co?

Rudy
Zaprosiłem kogoś na randkę.

Ananas
Yoo, nie wierzę. Gratulacje

Rudy
Nie zgadniesz kto to

Ananas
Uh, Mafuyu? Słyszałam że się kolegujecie

Rudy
Pamiętasz Toyę?

Ananas
Ale ty go nienawidziłeś..

Rudy
Poznaliśmy się bliżej i no wiesz.. Haha..

Ananas
To super! .. Chyba

Rudy
Jak tam z Kohane?

Ananas
Jest super aktualnie! Od kiedy jesteśmy razem, poznałyśmy się lepiej!

Rudy
Fajnie!

Ananas
Dobra idę coś zjeść, sayonaura

Rudy
Nara

Kiedy Akito przestał pisać z An, próbował położyć się spać. Niestety nie umiał zasnąć przez to wszystko co się stało. Leżał w łóżku dość długo oglądając tik toka albo słuchając muzyki. Myślał nad tym co mógłby kupić jutro w sklepie. Miał już długą listę ale musiał powykreślać kilka rzeczy które wiedział że mu się nie przydadzą. Leżał tak i leżał aż nie zrobiło mu się zimno. Przyniósł sobie koc i ubrał swoją bluzę, te samą którą dał mu Toya. Chłopak znowu próbował zasnąć. Tym razem mu się to udało.

____
Jej, wyrobiłam się dzisiaj z rozdziałem!
Przez katar mam zatkane uszy i mnie przez to głowa boli :( Ale napewno będzie lepiej!

Chciałabym się nazwać gwiazdą bo to jest moja jedyna motywacja (kinnuje Tsukasę za mocno lol) ale to by dziwnie brzmiało

Jeszcze dzisiaj dokończe kolejny rozdział Xingqiu x Chongyun :D

"Nienawidzę cię, chcesz być moim chłopakiem?" Akitoya school auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz