F- Co ja wam zrobiłam ?..
H- Nie udawaj niewinnej.
Ś- Wiedzieliśmy jak uderzyłaś Wiktorię !!
F- Nie uderzyłam jej !!!
H- Tak? To kto w takim razie jak nie ty?!
F- Nie wiem... Ale naprawdę nic jej nie zrobiłam !!!
P- Fausti przestań kłamać!!! STOP! Cofnijmy się trochę w czasie..!
Był wtorek. Zapowiadał się jak każdy inny. Fausti słodko spała gdy Wika wparowała jej do pokoju. Miała podbite oko. Zrozpaczona dziewczyna zaczęła krzyczeć a wszyscy domownicy się zbiegli (nie umiem w opowiadania XD). Gdy zobaczyli Wiktorię z podbitym okiem od razu pomyśleli , że to Faustyna. Wiktorii nawet nie dali tego wytłumaczyć tylko od razu rzucali oskarżeniami .
F- BOŻE WIKTORIA CO CI SIĘ STAŁO
W- Ja-
H- Fausti nie udawaj wiemy że to ty.
Ś- Słyszeliśmy krzyk Wiki z twojego pokoju.
F- Ale ja spałam! Ona tu wparowała z nienacka krzycząc! Naprawdę nie mam pojęcia o co wam chodzi !
B- O co chodzi ? - powiedział pół żywy chłopak.
W- Oni oskarżają fausti o pod-
Nie zdążyła dokończyć bo wszyscy jej przerywali. Dziewczyna stała smutna patrząc na to jak oskarżają jej najlepszą przyjaciółkę o podbicie jej oka. Stwierdziła że pójdzie do pokoju i gdy dadzą jej spokój w końcu z nią porozmawia.P- Fausti podbiła oko Wiktorii .
B- A skąd wiecie że to Fausti?
H- Słyszeliśmy krzyk z jej pokoju !!
B- A skąd wiecie że to nie jej krzyk ?
P- Bo ona jakoś inaczej krzyczy... Chyba..
B- A skąd wiesz ? Hmm?
F- Bartuś wierzysz mi ? Wiesz że nie zrobiła bym tego...
B- Oczywiście że ci wierzę bo oni nie mają nawet dobrego dowodu na to że to mogłaś być ty.
N(Natalka) - WSZYSCY NA DÓŁ!!! ZARAZ ZACZYNAMY NAGRYWKI!!
Wszyscy zeszli na dół prócz Wiki która stwierdziła że lepiej zostanie w pokoju by nie robić Fausti większych problemów.
Dziś nagrywali para vs para ale skoro Wika została w pokoju to Patryk musiał być prowadzących a Bartek i Fausti grali jako para bo wszyscy stwierdzili że skoro są tak zgranymi przyjaciółmi będą parą pod odcinek.
Wszyscy krzywo patrzyli na Faustynę a ona nie wiedziała co ma robić. Na szczęście była w parze z Bartkiem który jedyny (pomijając Wikę bo Fausti oczywiście nie wiedziała że jest po jej stronie) był po jej stronie.B- Na luzie to wygramy.
F- Znamy się tak dobrze jak byśmy byli rodzeństwem więc nie mają z nami szans .
H- Śmieszni jesteście . To jest oczywiste że my wygramy.
Gra się rozpoczęła i rzeczywiście pierwszą rundę wygrali Haniulowie. Ale pozostałe dwie wygrała nasza zgraną para przyjaciół. Patryk z niechęcią prowadził program i ogłaszał wyniki. Nie był zadowolony że para Fausti wygrała.
Gdy skończyli nagrywki poszła do swojego pokoju i zaczęła zastanawiać się nad tym kto mógł zrobić Wiktorii coś takiego. Przecież nie ma szans by ktoś się dostał do ich domu chyba że znał kod do drzwi a zazwyczaj domownicy otwierali je za pomocą odcisku palca. Jeszcze długo tak rozmyślała gdy usłyszała pukanie do drzwi. Była pewna że to Hania i świeży znowu przyszli obrzucać ją oskarzeniami.
Pov : FAUSTIPUK PUK
-kto
B- Spokojnie to tylko ja.
- co chciałeś ?
CZYTASZ
Czy to możliwe..? [FARTEK] (Zaczęto 04.02.2023r.)
ActionJAK NARAZIE ZACZYNAM PISAC PIERWSZY RODZIAŁ (04.02.2023r.) WIĘC MUSICIE POCZEKAC CONAJMNIEJ DO 5 LUTEGO!!! W opowiadaniu mogą pojawiać się treści 18+ ale nie będę się przy tym rozpisywać bo mogą to czytać też młodsze osoby :D Bohaterowie(główni i...