Moja(pierwsza) prawdziwa miłość ~August~

Rozdział 3. ( impreza cz.1)

W drodze do pokoju

F- Co chciał od ciebie August? - zapytała
N- Zaprosił mnie na imprezę trzeciorocznych - odpowiedziałam
J- Na imprezę ?
N- No a co w tym złego.
F- August rzadko zaprasza na imprezy chyba że jedynie swoich kolegów.
J- Zabierz nas na tą imprezę. Nie zrobię ci wstydu.
N- No dobra wezmę was . Chodźmy do pokoju się ogarnąć.

W czasie przygotowań

Przyszło mi powiadomienie. To od Augusta :

Hej Polko!
Wysyłam ci gdzie będzie impreza - Dom leśnego zbocza godz 20 . Przyjdziesz?

Odpowiedziałam:

Tak będę . Mogą ze mną przyjść Julia i Felice?

A: Tak mogą . Do zobaczenia .

N- Dziewczyny August napisał że impreza będzie w domu leśnego zbocza.
F,J- ok

Wyprostowałam włosy i zrobiłam mocniejszy makijaż.

Wyglądam z dziewczynami zjawiskowo, ostatnie poprawki i idziemy na imprezę.Czuje że będzie zajebiście.

Godz 19:50 w drodze na imprezę

J- Ej dziewczyny widzicie są tam ochroniarze.
N- Na mnie nie ma to żadnego problemu August nas zaprosił więc powinni nas wpuścić.

X- Ooo a panie dokąd
N- My na imprezę August nas zaprosił.
Y-  On by was zaprosił to żadko spotykany widok
N- Jak nie wierzysz to go zawołaj
X- Zawołaj go zobaczymy czy mówią prawdę
Y- Zaraz przyjdę

Minutę później

A- O hej Nicole- przytulił mnie na powitanie
N- Twoi koledzy nie wierzyli mi że nas zaprosiłeś
A- Wchodźcie porozmawiam z nimi - weszłyśmy w trójkę

Pov: August

A- Co wy kurwa odpierdalacie jak ktoś mówi że ich zaprosiłem to ich wpuszczacie a nie mi aferę robicie na cała imprezę.
Y- Wiesz nie każdej suce trzeba wierzyć
A-Co ty powiedziałeś!
X- Ta Nicole to niezła dupa ale bym ją mmm...
A- Kurwa już przegieliście pały- ruszyłem do nich

Pov: Nicole

Gdy weszłam w głąb budynku czułam zioło,alkohol , było głośno i chuczno.
N- Dziewczyny chodźmy się napić - powiedziałam do nich
F,J- Okej .
Podeszłyśmy do baru
N- Hejka proszę 3 drinki Wysoko alkoholowe
Q- 3 drinki na trzech pięknych dziewczyn są gotowe
N,F,J- Dziękujemy
N- Hej laski popilnujecie mi drinka bo idę do kibla
F- Spoko

W toalecie

Poprawiłam włosy, makijaż i psiknełam się moim ulubionym perfumem o zapachu orchidei. Jest boski

Po wyjściu z toalety

Zastanawiałam się gdzie jest Julia i Felice . Usiadłam na kanapę i napiłam się drinka. Po kilku minutach poczułam się dziwnie . Byłam jakoś wyluzowana i kreciło mi się w głowie .

Pov: Koledzy Augusta

Zobaczyliśmy że ta suka Nicole już była na chaju więc do niej zagadaliśmy.
Y- Hej śliczna, jak ci się podoba impreza
N- Kurwa ona jest zajebista
X- Wszedł w nią ten narkotyk jak pelikan- zaśmiał się

Zaczeliśmy ją rozbierać i obmacywać

Słów : 429