Siedem

402 29 2
                                    

W gratisie jeszcze jeden


louis_28t: Dobra

louis_28t: Przestalkowałem cię 

louis_28t: Wszędzie, gdzie się da

louis_28t: DLACZEGO CHCESZ ŚCIĄĆ SWOJE WŁOSY

louis_28t: KTO CI W OGÓLE POZWOLIŁ O TYM MYŚLEĆ

louis_28t: WYGLĄDASZ NAPRAWDĘ BARDZO UROCZO

louis_28t: NIE POZWALAM CI

harry_styles: Co ty tutaj robisz

louis_28t: Piszę do ciebie, nie widać?

louis_28t: Nie pozwalam ci ściąć włosów

harry_styles: To moje włosy, odczep się

louis_28t: A jeśli ci sprzedam informacje, gdzie Louis chodzi najczęściej?

harry_styles: I że ja mam ci w to uwierzyć?

louis_28t: Podam ci jedno miejsce, pójdziesz tam, sprawdzisz i jeśli tam będzie podam ci jeszcze takie trzy, ale nie ścinasz włosów

louis_28t: Nawet Tomlinson ci powie, że twoje włosy i wszystko jest urocze

harry_styles: Tej życie to nie fanfiction stary

louis_28t: NIE JESTEM STARY

harry_styles: Dobra, dobra

harry_styles: Daj to miejsce

louis_28t: Lubi chodzić do tego Starbucksa przy big benie

harry_styles: Serio?

louis_28t: Mhm, zazwyczaj jest tam około dziesiątej, a potem popołudniu koło czwartej

harry_styles: Skąd to wiesz?

louis_28t: Widziałem go tam wiele, wiele razy

harry_styles: Dobrze, pójdę tam dzisiaj na czwartą

harry_styles: Zobaczymy...

sweet fanboy (larry) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz