#chancefromfatewatt 🌚
Vanity
Obudził mnie dzwoniący telefon. Mruknęłam cicho, przeciągając się na łóżku, a następnie sięgnęłam po urządzenie. Gdy tylko zobaczyłam kto do mnie dzwoni, błyskawicznie usiadłam na łóżku.
Mama.
Przełknęłam nerwowo ślinę. Wiedziałam, że do tego w końcu dojdzie. Rozmowa z nią była nieunikniona. Mimo to widok jej zdjęcia na ekranie we mnie uderzył. Odebrałam i powoli przyłożyłam telefon do ucha.
— Mamo?
— Vanity, dziecko! Gdzie ty jesteś? — spytała wysokim głosem.
— Ja... musiałam wyjechać. Przepraszam, że dowiadujesz się dopiero teraz.
— Jak to wyjechać? Córeczko, czy coś się dzieje? Warren z tatą odchodzili od zmysłów.
Warren. Tata.
— Wszystko gra, mamo. Po prostu...
— Babciu, mogę porozmawiać z mamą? — gdy uslyszałam w tle głos mojego synka, w moich oczach stanęły łzy.
— Już ci dam mamusię, kochanie — powiedziała miło. — A my wrócimy do tej rozmowy — to były ostatnie słowa, jakie do mnie skierowała, zanim podała telefon swojemu wnukowi.
— Aaron? — tym razem to ja odezwałam się pierwsza.
— Mamuś, gdzie jesteś?
— Mamusia podróżuje. Szuka dla was ładnych pamiątek... — zaczęłam ścierać pojedyncze łzy z policzków. Tęskniłam za nim, więc cieszyłam się, że mogę usłyszeć jego głos.
— A kiedy wrócisz?
— Niedługo. Jeszcze troszkę i będę w domu. Z wami.
— Nie możemy się z Abi doczekać — od razu się rozpromienił. — Tatuś też tęskni.
A to dziwne, bo ja nie tęsknię za nim ani trochę.
— Jak tam w domu?
— Wszystko dobrze, ciągle się z Abi super bawimy. A...
Nagle usłyszałam męski głos. Doskonale znajomy.
Warren.
— Mamo, tata po nas przyszedł, będę musiał kończyć i udawać, że gram w gry — zaczął szeptać. Mój mądry chłopczyk. — Kocham cię mocno. Abi też.
— A ja was kocham, synku. Powiedz to samo Abi.
— Dobrze. Pa mamo!
— Pa... — usłyszałam sygnał informujący o zakończeniu rozmowy. Nagle straciłam wszystkie siły i wypuściłam telefon z dłoni. Moje ciało całe drżało. Nie wiedziałam, jak to zatrzymać. Zaczęłam brać głębsze wdechy z nadzieją, że uda mi się uspokoić, ale marne były tego skutki.
Dopiero po kilku minutach wszystko wróciło do normy. Podniosłam telefon z podłogi i go załączyłam. Moim oczom ukazało się zdjęcie dzieci, które zrobiłam zanim wyszły do szkoły. Ostatnie nasze spotkanie.
Mamusia niedługo wróci. Tylko spełni marzenia. A potem już was nigdy nie opuszczę.
Zaczęłam myśleć o wszystkim, byle nie o sytuacji sprzed chwili. Wtedy przypominało mi się, że dziś Armin wybiera nam atrakcje.
CZYTASZ
Chance From Fate [+18] [ ZAWIESZONE ]
Roman d'amour"Powiedz tylko słowo, a to zrobię, moja słodka." Vanity Ashby to kobieta, która bardzo szybko założyła rodzinę. Już wieku osiemnastu lat zaszła w niespodziewaną ciąże z chłopakiem, którego miała w planach rzucić. Wyszła za mąż, po kilku latach ur...