Life ;) ZAWIESZONE

1

Na początku może zacznę że jestem od niedawna na Wattpadzie i dopiero zaczynam pisać więc proszę o wyrozumiałość ;) *historia jest zmyślona jak coś*
A więc zaczynajmy

A no więc tak , nazywam się Kate a konkretnie Kate Harry . Mam 16 lat no i chodzę do liceum . Pochodzę z normalnej rodziny mam brata , który jest o rok odemnie starszy i również chodzi do tego samego liceum co ja . Mój ojciec pracuje w swojej firmie przez co rzadko bywa w domu ale nie przeszkadza mi to jakoś specjalnie , moja mama zajmuje się domem a ja i mój brat mamy tylko się uczyć .
Mój brat totalnie olewa naukę a ja totalnie się przykładam jestem na biol-chem (mój brat też) a więc mam dużo nauki a czasami aż zbyt . Co prawda w miarę dobrze mi idzie bo jadę na 4 i 5 więc to nawet dobry poziom szczególnie w liceum . Do klasy chodzę z moją przyjaciółką Klarą . Trzymamy się od 3 klasy podstawówki , była ona ze mną w trudniejszych chwilach mojego życia a było ich sporo jak na mój wiek ale tego dowiecie się później
***
Godzinia 6:30 na o 8:00 mam zajęcia więc zdarze ale przymknęłam oczy jak to każdy mówi "na 5 minut" i stała się podróż w czasie ( przyzna się ktoś komu się się zdarzyło hah) i zrobiła się 7:30 . Do szkoły mam pieszo 10 minut więc chyba zdarze . Zrobiłam najpotrzebniejsze rzeczy na końcu lekki makijaż . Zanim wyszłam z domu pożegnałam się z psem Dianą . Jest to Border collie . I gdy zamierzałam do szkoły zauważyłam moją kochaną grupkę przyjaciół stojąca jak gdyby nigdy nic na chodniku i palącą papierosy . Podeszłam do nich i od razu zostałam poczęstowana szlugiem i zapalniczką . Cali oni . Staliśmy gadaliśmy i paliliśmy . Do lekcji zostało jakieś 5 minut więc zaczęliśmy się zwijać . Gdy dochodziliśmy do białego budynku zauważyliśmy że jacyś chłopacy się biją . W tej szkole to standard . Dzień jak co dzień . Jednak moja ukochana przyjaciółka postanowiła mi go umilić wyjeżdżając z tekstem :
- Ej Kaaaate tam jest ten co ci się podoba - odezwała się Klara
Chciałam już się odezwać i jej odpyskować ale jednak zobaczyłam  twarz chłopaka , który ewidentnie zerka na mnie . Przyspieszyłam kroku . Zamierzałam szybko iść na lekcje ale jak to z moimi przyjaciółmi nie jest to takie proste iż oni jak to oni muszą się wlec bo im się nie chce .
- Nate pospiesz swoje ruchy bo nie zamierzam mieć przez ciebie spóźnienia !
- Kate wyluzuj nie pierwsze nie ostatnie -odezwał brunet o niebieskich oczach
Zdenerwowana poszłam na lekcje i zostawiłam ich w tyle . Nauczycielki nie było więc nie oberwie mi się za chodzenie po dzwonku . Nauczycielka przyszła no i zaczęła się matematyka krótko po niej przyszli Nate , Jon , Dylan i oczywiście Klara , usiedli na miejsca i zaczęła się lekcja .
***
Po skończeniu lekcji Dylan podszedł do mnie i zapytał się czy chce może do kina iść . Widziałam że mu się podobam od dawna ale nie mogłam więc mu odmówiłam .
Kiedy pożegnałam się z Dylanem odeszłam od niego założyłam słuchawki do uszu włączyłam rap i powoli zmierzyłam do domu , było jakoś po 16 .
Kiedy wróciłam do domu przywitała mnie moja mama zapraszając do stołu na obiad . Niby normalne ale widziałam po niej że coś jest nie tak . Kiedy weszłam do salonu zobaczyłam mojego brata Liam'a siedzącego przy stole ze zwieszoną głową , co boy mega dziwne bo on nigdy w miejscu nie umiał wysiedzieć . Mama postawiła przede mną zupę i powiedziała łamiącym się głosem :
- Kate musisz coś wiedzieć o swoim ojcu ...

----------
Kolejna część pojawi się dziś zapewne w nocy