5

32 2 5
                                    

Nad ranem Kinga się obudziła. Leżała naga na materacu przykryta jedynie kocem. Bolała ją głowa i miała mroczku przed oczami, ale najgorszy był ból w kroczu. Szybko się domyśliła, że została zgwałcona. Nie wiedziała tylko przez kogo. W szafie po drugiej stronie pokoju wisiała jakaś czerwona sukienka. Kinga szybko się w nią ubrała i wyskoczyła przez okno. Biegła przed siebie. Lało jak z cebra. Kinga biegnąc chlapała na wszystkie strony. Dotarła wreszcie do dobrze znanego skrzyżowania. Tam całkiem oślepiona przez mgłę wpadła prosto w czyjeś ramiona. Od razu je rozpoznała. Kamil. Jej najlepszy przyjaciel. On usiadł na drodze a Kinga położyła się na plecach. Opowiedziała mu wszystko. Nic jej nie odpowiedział.Podszedł i... pocałował ją. Usiedli speszeni. Ale długo nie wytrzymali. Po chwilii ich usta zbliżyły się do siebie ponownie. Romantyczny pocałunek w deszczu. Zimne krople wody spływały po ich rozpalonych twarzach. Żadne z nich nie chciało przerwać tego pocałunku. Rozdzieliło ich dopiero nadjeżdżające auto. Nie zdążyło wyhamować.

Po chwili na miejscu pojawił się ambulans.

------------------------------

Ciąg dalszy nastąpi...

Tą książkę chciałam zadedykować Anula04 :)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 25, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pocałunek w deszczuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz