Leśne Dusze
Zanim nadejdzie zachód słońca
A nasze istnienie dobiegnie końca
Przytul mnie do piersi i złap mnie za rękę
Spójrzmy na świat, który skazał nas na mękęNa ten świat gdzie lasy niegdyś zielone
Teraz bólem spowite, żywcem spalone
Brzozy pstrokate, łąki kwieciste
To wszystko zwęglone przez szpony ognisteNiech nasze dusze zatańczą w ciepłym żarze
Na ziemi martwej i zniszczonej
W smutnej wieczności pogrążonejWówczas były tu jagód, jeżyn i porzeczek krzewy kwitnące
Wrzosy, zawilce, stokrotki pachnące
Daniele, łosie i jelenie pełne wdzięku
Kuny, lisy i łanie żyjące bez żadnego lękuTeraz już tylko pustki i nikłe wspomnienia
Wzbudzające uczucie cierpienia...
CZYTASZ
Dotknięty Miłością, czyli Zbiór Moich Wierszy
Poesía"Dotknięty Miłością" to zbiór moich własnych wierszy. Rozdziały nie będą pojawiać się regularnie, gdyż wena oraz natchnienie potrafi opuścić mnie na długie miesiące...