Rozdział 1 zakochanie od pierwszego wejrzenia

29 3 4
                                    

Miałem 13 lat gdy pierwszy raz spojrzałem ci w oczy. Nie mogłem oderwać wzroku od ciebie. Zawsze gdy widziałem cię w szkolnej szatni czułem że miłość jest nam pisana w gwiazdach. Czułem że znam ją całe życie. Powoli zacząłem coś do niej czuć. W końcu zaproponowałem jej przyjaźń, ona się zgodziła. Wtedy pierwszy raz zobaczyłem na jej buzi uśmiech, to był piękny widok. Mijały dni, miesiące i przyjaźń przerodziła się w uczucie którego nigdy wcześniej nie czułem. To była miłość. Kochałem ją tak mocno jak nikogo wcześniej.  Gdy ukończyłem 14 lat, w końcu zebrałem się na odwagę, i zapytałem: 

-czy zostaniesz moją dziewczyną?-powiedziałem nie śmiało. Ona tylko spojrzała na mnie z uśmiechem, podeszła do mnie i pocałowała. Czułem się jakbym wygrał życie, w sumie tak było. Było cudownie, jednak nie trwało długo ponieważ musieliśmy się w końcu rozejść do domów. Czekałem z niecierpliwością na nasze kolejne spotkanie. W końcu dotarłem do domu usiadłem na łóżku i usłyszałem dźwięk dzwoniącego telefonu. Szybkim krokiem podeszłem do telefonu, odebrałem i usłyszałem jej głos. Nie musiałem się długo zastanawiać kto to, bo odrazu rozpoznałem jej piękny głos. Gdy do mnie mówiła czułem ciepło, i bezpieczeństwo. Rozmawialiśmy pełne 2 godziny. Po zakończeniu rozmowy napisała mi wiadomość ,,dobranoc kocham cię śpij dobrze"
Wtedy już wiedziałem że to ta jedyna

Nigdy WięcejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz