Mike Wheeler przetarł zmęczone oczy i ruszył w stronę swojej szafki. Nie spał zbyt wiele. Cała noc spędził myśląc o Willu Byersie.
Chłopak otworzył drzwiczki, a jego oczom ukazała się mała kartka, wyrwana z zeszytu.
Czarnowłosy wziął ją do ręki i przeczytał jej zawartość.
"Jedno spotkanie. Teraz albo nigdy. Kantorek, tam gdzie zawsze."
Delikatnie uśmiechnął się i ruszył w kierunku wymienionego miejsca. Cieszył się, że w końcu dostanie odpowiedź na wszystko o czym pisał.
- Jest tutaj ktoś? - Spytał wchodząc do środka i usiłując zobaczyć coś w całkowitej ciemności.
- Tutaj - Usłyszał głos niższego chłopaka, stojącego przy ścianie, na co zamknął za sobą drzwi, po czym zaświecił światło.
- Więc od czego by tu zacząć...
CZYTASZ
Blood on the water | BYLER✔
Fanfiction"Dear Mike, Fuck off this all" SHORT STORY Mike Wheeler x Will Byers