9

78 14 8
                                    

- Spóźniłeś się - stwierdził Jisung, kiedy Felix zjawił się w biurze, i położył mu na biurku zestaw kopii.

- To ciągle wynik zmiany stref czasowych. Coś nowego?

- Masz tu trochę rzeczy do przeczytania. Changbin wygrzebał stare sprawy dotyczące gwałtów. Przeglądają je akurat razem z Minho.

Felix stwierdził, że potrzeba mu najpierw filiżanki porządnej kawy, i poszedł do stołówki. Zastał tam mężczyznę którego już widywał na komendzie. Usiedli przy jednym stoliku, każdy ze swoim napojem.

- Lee Felix, prawda? Jestem Chan.

- Miło mi - podali sobie ręce.

- Dzwonili od ministra sprawiedliwości, do którego telefonował australijski minister. Rozmawiałem przed chwilą z Hanem i zrozumiałem, że kogoś namierzacie.

-Gurena Joe. Cóż, on mówi, że ma alibi na te dni około morderstwa. Prosiliśmy policję w Goyang o wezwanie kobiety, z którą, jak twierdzi, był, żeby sprawdzić jego historię. Zapowiedzieliśmy, że ma nigdzie nie jeździć bez uprzedzenia.

Chan burknął coś pod nosem.

- To on?

Felix zapatrzył się w swoją kawę. Białe smugi mleka układały się w spiralę przypominającą mgławicę gwiezdną.

- Ludzka natura jest jak wielki ciemny las, którego poznanie nikomu nie jest dane w ciągu krótkiego życia. Nie mam pojęcia, Chan.

Changbin położył folię na projektor.

- Rocznie zgłaszanych jest w tym kraju ponad pięć tysięcy gwałtów. Zrozumiałe samo przez się, że beznadziejną sprawą jest szukanie w tym jakiegoś schematu bez posłużenia się statystyką. Zimną, drętwą statystyką. Hasło numer jeden to elementy statystycznie istotne. Innymi słowy, szukamy systematyczności, która nie daje się wytłumaczyć zbiegami okoliczności. Hasło numer dwa to demografia. Ja najpierw zająłem się zgłoszeniami dotyczącymi niewyjaśnionych morderstw i gwałtów, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich pięciu lat, zgłoszeniami zawierającymi słowa: ucisk szyi" i duszenie". Znalazłem dwanaście morderstw i kilkaset gwałtów. Następnie zredukowałem tę liczbę, dodając warunek, że ofiary muszą być blond i pomiędzy szesnastym a trzydziestym piątym rokiem życia, zamieszkałymi na wschodnim wybrzeżu. Oficjalne statystyki i dane dotyczące koloru włosów z naszego biura paszportowego pokazują, że ta grupa stanowi mniej niż pięć procent wszystkich mieszkających tu kobiet, nie mówiąc o mężczyznach. A mimo to zostało mi siedem morderstw i ponad czterdzieści gwałtów.

Seo położył kolejną folię z wynikami procentowymi i diagramem kolumnowym. Niczego nie komentował, pozwolił, żeby każdy obejrzał to sobie sam. Nastąpiła długa chwila ciszy, w końcu jako pierwszy odezwał się Jisung:

- Czy to znaczy...

-Nie -odparł Seo. To nie znaczy, że wiemy coś, czego nie wiedzieliśmy wcześniej. Te liczby są za słabe.

-Ale możemy przypuszczać- wtrącił Minho - możemy na przykład przypuszczać, że jakiś człowiek systematycznie gwałci blondynki i nieco mniej systematycznie je zabija. I lubi przykładać dłonie do kobiecej szyi. Raz zrobił to z mężczyzną.

Nagle wszyscy chcieli mówić naraz i Minho musiał prosić o ciszę. Jako pierwszemu pozwolono zabrać glos Felixowi.

- Dlaczego te powiązania nie zostały odkryte wcześniej? Mówimy przecież o siedmiu morderstwach i czterdziestu, pięćdziesięciu gwałtach, które mogą się ze sobą łączyć.

Changbin wzruszył ramionami.

-Gwałt jest niestety zjawiskiem codziennym również w Korei i podobne sprawy nie zawsze otrzymują taki priorytet, jakiego byśmy sobie życzyli.

Crime || HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz