IV. Hunter Monster! AU

101 7 2
                                    

• Wilkołak. Czy jest lepszy potwór dla niego? Och, nie.

• Jeden z "najnormalniejszych" członków swojej rodziny, patrząc tylko na wygląd, bo jedyne co go wyróżnia to wilcze uszy i kły. Pobija go tylko wampiryzm Techa z wiedźmowatością Omegi.

• Przez całą prawą rękę Huntera przechodzi tatuaż z fazami księżyca. Jest bardzo dumny z wilczego pochodzenia.

• Crosshair bezustannie kupuję sobie sygnety z najczystszego srebra, żeby denerwować nimi uczulonego na ten metal Huntera. (Echo i Tech regularnie dla spokoju ogniska domowego po cichu pozbywają się biżuterii z domu).

• Na początku nie przepadał za chowańcem, przygarniętym przez Techa i Wreckera - Gonky'm, który jest kotem. (Nawet nie raczyli go powiadomić o nowym lokatorze, gdy nadszedł dzień jego rzadkich odwiedzin garażu poczuł zapach kota. Przy okazji zyskując pewność, że węch nadal ma dobry i nie oszalał czując od paru dni identyczną woń od braci). Po prostu tolerował chowańca, ale wszystko się zmieniło, kiedy Gonky uratował Omegę przed trolami. Najlepiej by go nosił na złotej poduszce wyszywanej diamentami. Od tamtej pory nie wyobraża sobie życia bez tego kota.

• Błędnemu stereotypowi mówiącemu, że wilkołakom odbija podczas pełni, zmieniając się w krwiożercze bestie wyprane z uczuć - Hunter staje naprzeciw. Żadne "zdziczenie" nigdy go nie dopadło i nie jest w tym sam, bo Wolffe i Howzer trzymają się równie dobrze. Hunter do końca nie wie, jak dokładnie jest z tymi dwoma, ale on w tym okresie zaczyna być bardziej czuły, szczególnie dla Omegi. I pod postacią wilka robi obchody po lesie, w którym mieszkają, szukając potencjalnych niebezpieczeństw, a gdy skończy siada na ganku, przeczekując nieruchomo aż do rana.

• Istota gór (mimo dużej więzi z lasem). Uwielbia się wspinać, nawet jeśli spadnie i coś sobie zrobi to ma zdolność szybkiej regeneracji. Wbrew błaganiom Omegi jeszcze nigdy jej nie zabrał ze sobą w góry. Chcę, żeby została bezpieczna, dopóki nie polepszy magicznych umiejętności na tyle aby w razie potrzeby sama mogła się uchronić przed upadkiem lub znacznie gorszym zagrożeniem. Góry są nieprzewidywalne i Hunter musi mieć jak największą pewność, że jego siostra sobie poradzi. (Na szczęście, póki co nie złamała zakazu ,,nie idź sama w góry ani z nikim innym w sumie też". Przynajmniej Hunterowi nic o tym nie wiadomo...).

• Posiada dwa typy przemiany - połowiczną i całkowitą. Połowiczna - głowa jest bardziej wilcza niż ludzka. Nos i usta przekształcają się w pysk, jego spiczaste, pokryte futrem uszy zmieniają pozycję z normalnej jak u człowieka w bardziej wilczą, są umiejscowione prawie na czubku głowy. Ręce pokrywają się futrem w kolorze włosów Huntera, nabierają większej muskulatury, a z palców wychodzą czarne pazury. Połowicznej przemiany może użyć w każdej chwili. Całkowita - zmiana w trochę większego od normalnych pobratymców wilka. Możliwa tylko po zachodzie słońca, w noc pełni księżyca.

• Zawsze myślał, że jest samotnym wilkiem. Nie miał potrzeby przynależenia do wilkołaczej watahy, tak samo jak jego ojciec i cała linia przodków, stroniących od innych wilkołaków. Genów się nie oszuka, zakładał, że to wynik wpływu posiadania w drzewie genealogicznym czarownicy. Lecz podczas swego samotniczego życia, natrafił na rannego smoka, rozwścieczonego potwora przypominającego gorgony i zdeterminowanego do ochrony tej dwójki wampira, którzy znaleźli się w potrzasku Łowców Potworów. Coś ruszyło Huntera do pomocy im, nie wiedział czy to jakiś wilczy instynkt, nie mógł przejść obojętnie. Tak poznał pierwszych członków swojej rodziny.

🎃 Mamy październik i z tej okazji takie halloweenowe headcanony 🎃

BAD BATCH | HEADCANONS [PL]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz