Rozdział 3

56 1 1
                                    

Dzień zaczęłam od przeglądania Instagrama Julki.
Teraz to stało się moją rutyną. I nagle aż mnie zatkało. Moim oczom ukazał się post Julii Żugaj o nastepującej treści:

Cześć żugajki!
Z okazji 1miliona obserwacji
mam dla was mega konkurs.
Zwycięzca wygrywa wspólne
nagrywki ze mną przez miesiąc.
Jedyne co musisz zrobić to
zaobserwować mnie i 69
innych kont moich znajomych
Oraz napisać w komentarzu
,,Biorę udział w konkursie "
Zwycięzca zostanie wylosowany,
a wyniki ogłoszę za 2 tygodnie.
Warunki:
- Musisz mieć 18 lat😁
- musisz mieć minimum 1k obs.
- musisz mieszkać w okolicach
Warszawy.
Powodzenia!😍



Muszę wziąć udział w tym konkursie. - Pomyslałam. To moja szansa na poznanie Julki Żugaj. Przecież to jeszcze o niczym nie świadczy. Chcę tylko się z nią zaprzyjaźnić, nic więcej. Mam 18 lat i mieszkam w Warszawie. Tylko skąd ja wezmę 1000 obserwacji?


***

W szkole postanowiłam że poproszę o radę moją przyjaciółkę Oliwię, ona zna się na tym jak zdobywać followersów.
Gdy zobaczyłam jej smukłe ciało, które było ubrane w czarną obcisłą sukienkę,
Znowu poczułam podniecenie. Coraz mniej pewnie wymawiałam w myślach
,,Jestem hetero ".
- Cześć Oliwia. - Zawołałam do niej
- Cześć. - odpowiedziała mi.
- Słuchaj, potrzebuje twojej pomocy.
- Chętnie pomogę.
- Jak w krótkim czasie zdobyć 1000 obserwacji ?
- A po co ci one są ?
- Biorę udział w pewnym konkursie i warunkiem jest posiadanie 1k obserwacji na Instagramie. - Nie chciała zdradzać Oliwii w jakim konkursie bo zacznie mnie wyzywać od żugajki.
- To proste. Musisz prowadzić konto w takim temacie, aby ludzie zainteresowali się tobą i zaczęli cię obserwować.
Zobacz sobie mojego Instagrama i się zainspiruj.
- Ok. Dzięki za pomoc. - Powiedziałam.
- Oliwia, jak ty jesteś ubrana?! - To był głos mojej mamy. W mojej szkole nauka religii lub etyki jest obowiązkowa, więc niestety nawet w szkole nie mogę się uwolnić od mojej mamy.
- W miejscach takich jak szkoła dziewczyna powinna ubierać się schludnie.
Rzeczywiście Oliwia miała na sobie krotką obcisłą sukienkę, która ledwo co zasłaniała jej tyłek. Do tego seksowna kreacja Oliwii w ogóle nie zasłaniała ramion co dodatkowo ,,odciągało chłopaków od nauki" jak mówiła moja mama.
- Przepraszam panią, ale dzisiaj z moim chłopakiem mamy rocznicę...
Zorientowałam się że przestaje słuchać Oliwii i wpatruje się w jej ogromne cycki.
- A ty co się tak na nią gapisz?! - To znowu moja mama.
Naszczęście z niezręcznej sytuacji uratował mnie dzwonek na lekcje.


Pamiętnik Lesbijki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz