Rozdział 7

40 1 0
                                    

Oliwia doradziła mi żebym postawiła na mocny makijaż i ubrała moją nową spódniczkę mini, która również kupiłam na zakupach z Oliwią.
Wyszliśmy z mojego domu i udaliśmy się do domu Julki. Oliwia chciała mnie odprowadzić, więc się zgodziłam.
Droga zajęła nam jakieś 15 minut na piechotę.
Wreszcie dodarłysmy pod dom Julcii.
- Życzę ci powodzenia. - powiedziała Oliwia i poszła w stronę swojego domu.
Stanęłam przed drzwiami ogromnego,białego i eleganckiego domu.
Zadzwoniłam do dzwonkiem.
Po chwili dzwi się otwarły, a w nich stanęła Julia Żugaj. Z bliska  była jeszcze piękniejsza.
- Cześć. Wejdź do środka - Zaprosiła mnie Juleczka.
Weszłyśmy do małego przedpokoju. Julka wzięła moją skórzaną kurtkę. Do salonu prowadził korytarz jego ściany były koloru beżowego.
- Może napijesz się kawy albo herbaty? - Zapytała mnie. Mówiła to pięknym miękkim głosem pęłnym ciepła.
-Chętnie.
Nagrałyśmy jeden film na YouTube i kilka tiktoków, ale to nie było dla mnie najważniejsze. Najważniejsze było to , że mogłam ją zobaczyć, stać tak blisko niej, napić się z nią kawy.
A najlepsze jest to, że umówiliśmy się na jutro, czyli sobotę na spotkanie w kawiarni. Okazało się, że obie lubimy kawiarnie ,,Koci Raj" .
Szczęśliwa wróciłam do domu.

                                 ***
- Gdzie byłaś? - Spytała mnie mama. Uśmiechała się. Nie wiedziałam co powiedzieć. Jeśli powiedziałabym prawdę mogła pomyśleć że też będę chciała być YouTuberką, a według niej powinnam iść na studia i znaleźć dobrą pracę i oczywiście przystojnego męża. Wiem, że jestem pełnoletnia, ale według mamy dopóki mieszkam z rodzicami to mam ich słuchać.
- Na spotkaniu z KIMŚ - odpowiedziałam w końcu. Mama nic nie odpowiedziała tylko jeszcze szerzej się uśmiechnęła.
Pewnie myśli że znalazłam już chłopaka, a najlepiej męża. Nagle posmutniałam. Czy ja wogóle chce mieć chłopaka? Czy napewno jestem hetero?


Pamiętnik Lesbijki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz