Spotkanie i...

26 3 3
                                    

Wstałem bardzo podekscytowany dzisiejszym dniem. Z tego faktu wstałem dzisiaj trochę szybciej. Wykorzystałem to, aby pójść do kuchni i zjeść jakieś śniadanie. Miałem w planach zrobić tosty, ale przez brak składników postawiłem na tradycyjne śniadanie, czyli płatki z mlekiem.

Wyjąłem miskę, następnie wsypałem do niej płatki a następnie dolałem do nich mleko. Wziąłem gotowe płatki i zaniosłem je do salonu a następnie odpaliłem YouTube'a. Poranek to tego momentu byk w miarę w porządku, ale gdy odnosiłem pusta miskę upuściłem ją, a ona całą się roztukła. Patrzyłem na rozbita miskę przez kilka sekund bez słowa, a później szybko wsunąłem wszystkie odłamki pod fotel.

Szybko uciekłem do pokoju i tam spędziłem czas do puki nie przyszedł moment aby iść do szkoły. Dzień minął bardzo szybko, ale to nie sprawiało że dzień był nudny. Podczas długiej przerwy pobiło się dwóch chłopaków z ósmych klas. Jeden zdecydowanie wygrywał, ale drugi też sobie nieźle radził.

Po lekcjach przed szkołą spotkałem się spowrotem z Julą. Teraz mogłem zamienić z nią kilka zdań między innymi o tych dwóch chłopakach nie tak jak w szkole gdzie miałem wrażenie że mnie unika.

Po kilku minutach dotarliśmy do domu Julki. Po chwili weszliśmy do jej mieszkania, które było normalnych wielkości. Mieszkanie było udekorowane w typowym stylu. Dom wyglądał w skrócie tak jak każdy. Jak mój czy Bartka albo Oskara. Robiliśmy wiele ciekawych rzeczy. Gadaliśmy, graliśmy w twistera, wywoływaliśmy duchy, oglądaliśmy filmy i nawet raz wyszliśmy połapać pokémony. 

Około 7 zaczęliśmy oglądać horror, a po około godzinie Julka zasnęła. W końcu zapadła w bardzo głęboki sen aż opadła na moje ramię. Spala tak kolejna godzinę, a ja jej nie budziłem bo ani nie chciałem jej budzić ani nie chciałem przykrywać tej romantycznej chwili.

Po jakimś czasie się obudziła, a pierwsze co zobaczyła to pędzącego zombiaka w filmie. Wystraszyła się i mocno się do mnie przytuliła. W pewnym momencie aż miałem ochotę ją pocałować. Próbowałem się opanować ale w końcu zacząłem się do niej przybliżać i gdy już nasze usta miały się połączyć do domu Julki weszła jej mama trzymając torbę ze słodyczami i nie tylko.

Jej mama nasypała nam chipsów do miski i razem z nią poszliśmy do pokoju Julii. Gadaliśmy na różne tematy. Na przykład znowu poruszyliśmy temat chłopakow z ósmych klas.

Usiedliśmy we dwoje na łóżku i włączyłem na swoim telefonie film którego nie dokończyliśmy. Ostatnie 20 minut filmu spędziliśmy nieświadomie wtuleni.

Później znowu zaczęliśmy gadać o głupotach patrząc się w sufit. Znowu to poczułem. Znowu poczułem motylki w brzuchu. Znowu poczułem że to ten moment aby ją pocałować. Znowu się do niej zbliżyłem. Widziałem lekkie zakłopotanie w jej oczach, ale wiedziałem że tak na prawdę ona pragnie mnie pocałować.

Nasze usta już miały się połączyć. Stać się jedną całością.  Aż w końcu...

---------+----------_----------------------
Aż w końcu wsyscy umarli🤭🤭🤭

Juladrian love storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz