-zamknijcie się chuje!-krzyknął Bakugo odchodząc
W łazience
-cz...czemu płaczesz Kacchan?- Deku zapytał znów zmratwiony stanem przyjaciela
-B..bo ja...
Nie skończył mówić ponieważ zemdlał na szczęście Deku zdążył go złapać
*myśli Deku*
CIEKAWE CO CHCIAŁ MI POWIEDZIEĆ. ALE TO TERAZ NAJ MNIEJ WAŻNE MUSZĘ ZANIEŚĆ GO DO AIZAWY MOŻE ON COŚ ZROBI.-o nie zaraz zaczyna się trening cholera gdzie jest Aizawa-powiedział sam do siebie
-o Sero hej! Pomożesz mi?-zapytał w trosce o kochanka
-jasne a co się stało czemu Bakubro leży ci na rękach? Jeśli można spytać
-a...o długa historia później ci opowiem a teraz pomoż mi bo on jest za ciężki
-o no tak już już-bierze kolegę za nogi
-sensei Aizawa!
-o matko co się stało?-zapytał z lekka przerażony ciemno włosy bo rzadko co widuje się zemdlałego Bakugo
-on zemdlał mi w rękach- powiedział zdezorientowany Deku
-trzeba go zanieść do recover girl (idk czy dobrze to napisałam)-oznjamił Aizawa
-dobrze proszę pana- powiedzieli oboje naraz
Pół godziny później
{Deku sprawdza czy nikogo nie ma z nimi}
-nie wiem czy mnie słyszysz Bakugo ale to będzie nasz prawdziwy pierwszy pocałunek
Pochylił się nad kochankiem i dotknął jego wargi swoją, przy tym zatapiając w jego buzi swój język poczuł że Bakugo odwzajemnił ten ruch i znów zaczęli konkurencję o dominacje klasyczne starszy wygrał
-kocham cię Kacchan-powiedział brokuł
-ja ciebie też nerdzie-ledwo zdążył co kolwiek powiedzieć bo Deku znów zaczął go całować
W pewny momencie usłyszeli że ktoś wchodzi do sali w której się znajdują przestraszeni tym szybko się od siebie oderwali i jak gdyby nigdy nic rozmawiali o lodach i jaki smak jest najlepszy (XD)
-o już wstałeś- powiedział wesoły Kiri
-tsa- odprychnął nie zadowolony faktem że kolega przeszkodził im w całowaniu
------------------------------------------------------------
Jeszcze planuje dwie trzy części przepraszam że tak mało ale na pewno bedzie jeszcze kilka innych opowiadań dziś będzie coś może wieczorem jeszcze i mam nadzieje że się wam podoba bajo<3
CZYTASZ
Bakudeku ~kochający debil~
Jugendliteraturogólnie nie piszę zbyt dużo więc nie robię tego najlepiej ❗nikt ważny nie umrze ❗ Deku i Bakugo będą mieli nie mały problem który zamieni się w uczucia miłego czytania