dzieciństwo....

🌼rozmowa🌼

-Dobrze, rozumiem cię mamo, ale czy mogła bym zadzwonić do babci i zapytać czy mogła bym do niej przyjechać na weekend?-zapytała lekko posmutniała Lili.

-Wolała bym byś nie miała z nią kontaktu.-odpowiedziała.

Lila idąc do stwojego pokoju rozmyślała jak zdobyć numer babci aby do niej zadzwonić.Gdy Samantha poszła się kąpać Lila zaczęła grzebać w jej telefonie a dokładnie w kontaktach. Znalazła kontakt z podpisem "mama", od razu skopiowała numer do swojego telefonu i uciekła do siebie.

Lila krzycząc do mamy że idzie do koleżanki na drugą stronę ulicy wybrała numer do babci.Po wybraniu numeru zaczęła dzwonić lecz za każdym razem słyszała jedną odpowiedź:
- Osoba do której dzwonisz prowadzi rozmowę.Nagraj wiadomość po sygnale....

Dziewczynka miała już wracać do domu gdy zadzwonił telefon. To była jej babcia.

-Tak, słucham?- mówi babcia.

-Dzień dobry babciu, to ja Lilka. Wzięłam numer od mamy, nic o tym nie wie.Zabroniła mi do ciebie dzwonić i pisać. Chcę ci powiedzieć, że nie czuję się dobrze mieszkając z mamą.- zaczęła opowiadać Lilka.

-Jak miło cię słyszeć kochana!❤️ Cieszę się, że o mnie pamiętasz. Co się dzieje perełko, że nie czujesz się dobrze u mamy? Robi ci krzywdę?- zaczęła pytać.

-Już ci babciu wszystko mówię. Od kąd nie mam z tobą kontaktu mama mnie bije i poniża. Tata wyjechał i nie dzwoni nawet nie pisze. Mama pije i pali chcę być jak inne dzieci i mieć normalną mamę albo chociaż normalny dom. W klasie się ze mnie śmieją przez mój trądzik.Babciu pomóż mi proszę ja już nie wiem co mam robić.

-Dobrze Lilko ja zadzwonię do twojej mamy i porozmawiam z nią o jej zachowaniu i może uda mi się coś zdziałać kochana!❤️- zakończyła rozmowę babcia.

Lilka wraca do domu i idzie do siebie do pokoju zakłócając przy tym drzwi w pokoju by mama nie weszła po rozmowie z babcią. Jest przekonana że babcia jej pomoże i uda jej się wyjść z domu i nigdy nie wracać.

Samantha usłyszała że jej telefon zaczął dzwonić. Za ekranie pojawił się napis "mama". Po odebraniu jej mama zaczęła jej mówić że Lila dzwoniła się ma nią żaliła powiedziałam też jej że za dwa dni przyjedzie po Lilke i ma być spakowana bo jedzie z nią na wieś.
Mama Lilki od razu się rozłączyła i pobiegła do córki pokoju zaczynając walić w drzwi. W tem zadzwonił Lili telefon.

-Lilko spakuj to co najważniejsze! za dwa dni po ciebie przyjadę do krakowa i jedziesz ze mną na wieś do mnie do domu o szkołę się nie martw jest niedaleko miasto i tam będziesz chodziła do szkoły.- zaczeła szybko mówić babcia.

-Dobrze babciu❤️! Mama próbuje wejść mi do pokoju boję się że coś mi zrobi!!!!- zaczęła płaczącym tonem mówić.

-Spokojnie wnusiu!Razem damy radę! Nie przejmuj się nią, pakuj to co potrzebne i idź spać.- próbuje uspokoić Lilke.

Następnego dnia Lilka wychodzi do szkoły wtedy gdy jej mama jeszcze śpi, by nic jej nie zrobiła.Gdy dziewczyna jest już w szkole dzwoni telefon a na ekranie pojawił się napis "babcia" Lilka odebrała.

-Tak babciu?-pyta Lila.

-Dzień dobry, moja kochana wnusiu.Plany się zmieniły, przyjadę dzisiaj. Bądź gotowa na 16 pod domem.- mówi babcia.

-Dobrze babciu ❤️!- odpowiedziała Lila rozłączając się.

Wybiła godzina 16:00 Lili wyszła pod dom i zobaczyła babcię.Pobiegła od razu do niej się przytulić, jej mama wyszła chwilę po niej.Babcia podeszła po walizki dziewczyny i włożyła je do samochodu. Mama jeszcze kilka razy krzyczała do Lili żeby wróciła do domu i nie robiła cyrków. Lila wsiadła do auta na miejsce pasażera.

-To jedziemy jeszcze do sklepu i do mnie na wieś dobrze kochana?- zapytała babcia.

-Dobrze babciu, jeśli jesteśmy już w mieście można zrobić większe zakupy, pomogę je wnieść do domu.- mówiła spokojnym głosem Lila.

-Dziękuję wnusiu, za pomoc!❤️- dziękuję babcia lilce.

Będąc w sklepie babcia z Lilą kupowały to co było potrzebne. Lila wchodząc do samochodu wyjęła telefon i napisała do przyjaciółek że od nowego roku szkolnego nie będzie chodziła tam. Mówiła że się przeprowadziła dzisiaj ale przyjedzie do Krakowa po świadectwo i pożegnać się z nimi.

Klara napisała do Lilki, że będzie za nią bardzo tęskniła, oraz czy będą widywały się w wakacje.
Lilka odpisała że nie ma problemu aby na dwa-trzy dni przyjechała z babcią.

Lilka przed przyjazdem do babci ma 14 lat lecz chwilę przed rozpoczęciem roku szkolnego ma urodziny i będzie miała już 15 lat i będzie chodziła do 8 klasy.

Gdy już przyjechali na wieś do babci Lila zaniosła zakupy i walizki wraz z babcią do domu. Rozpakowała się w pokoju po swojej mamy i udekorowała go tak by jej się podobał. Na ścianach powiesiła kilka obrazów koni i nieba i w kształcie serduszka przykleiła zdjęcia przyjaciółek. Wysłała im zdjęcie ściny gdzie były ich zdjęcia. Klara, Laura i Monika zareagowały na zdjęcie mówiąc że jest bardzo piękne i już za nią tęsknią.