🌼zapoznanie🌼

8 1 0
                                    

Po zrobieniu pokoju Lili tak by jej się podobał, babcia zawołała ją na dół by oprowadzić ją trochę po wsi i małym miasteczku w którym będzie chodziła do szkoły.

Lila uważnie przyglądała się każdej rzeczy, każdemu budynku który napotkała na drodze z babcią.Była zachwyca gdy słyszał tylko ćwierkot ptaszków, a wieczorem świerszczy.Nikt na nią nie krzyczał cały dzień, czuła się trochę nieswojo bo przecież od teraz zaczyna lepsze życie.

-Jak ci się tu podoba kochanie?- zapytała ciekawie babcia.

-Jest prze cudownie babciu!- odpowiedziałam z dużym entuzjazmem Lila.

Lila zapytała babci czy może przejść się sama. Babcia się zgodziła ale wyznaczyła jej dany teren ponieważ nie chciała by się zgubiła.

-Dobrze babciu będę uważać.- odpowiedziała stanowczo.

Po niecałych dwóch godzinach Lilka wróciła do domu.

*skip time*
Lilka wakacje spędziła wraz z babcią na wsi, wspomina je najlepiej. Twierdzi że to jej najlepsze wakacje w życiu.
Przyszedł czas na kupowanie książek do szkoły i różnych potrzebnych przyborów.

Gdy Lilka miała już wszystko co potrzebne zaczęła szykować ubrania na rozpoczęcie roku szkolnego w nowej szkole i  nowej klasie.

Jest już godzina 19:43 babcia prosi Liliannę by się wykąpała i poszła spać bo jest późno a jutro musi o 6 rano wstać.

Lila poszła się kąpać, po kąpieli położyła się spać. Całą noc spała spokojnie lecz chwilę przed 6 obudził ją dziwny sen. Śniła jej się mama. We śnie czuła i widziała jak mama ją bije i poniża chwilę przed wyjazdem dziewczynki.

Gdy Lila już się obudziła na 100% wstała i podeszła do szafy. Wyjęła Białą koszulę i czarne jeansy. Ubrała się i uczesała włosy w koka. Wchodząc do kuchni poczuła zapach naleśników.

-Dzień dobry babciu!❤️- przywitała się Lila

- Dzień dobry kochaniutka!- odpowiedziała babcia.

Bohaterka spojrzała na zegar była już 7:45. Lila powinna już wychodzić, ubrała szybko buty i pobiegła na szkolny autobus który zabiera i odwozi dzieci pod domy.

Wchodząc do Busa czuła się nie swojo. Było to zrozumiałe ponieważ była tu pierwszy raz i nikogo nie znała. Pierwszy raz jechała do szkoły takim busem zawsze szła na pieszo albo rowerem. Usiadła na miejsce które było wolne i włączyła muzykę na słuchawkach by szybciej minęła jej droga.

Będąc już pod szkołą Lile zaczepiła jedna dziewczyna która siedziała za nią w busie.

-Hej jesteś nowa? Jestem w klasie 8A a ty?- zaczęła wypytywać Klaudia.

Klaudia to uczennica tej samej klasy do której będzie chodziła Lila.

-Hejka, tak jestem nawą uczennicą tej szkoły. Mam nadzieję, że trafię na miłe osoby.-Odpowiada Lili.

Chwilę później Lila dodaje:
-Ooo, to jesteśmy w tej samej klasie, ponieważ ja też jestem z 8A.

-To chodź pokażę ci gdzie mamy się zebrać a później oprowadzę cię po szkole co ty na to?- Zachęca ją Klaudia.

-Super, oczywiście że skorzystam- przyjmuje propozycję rówieśniczki.

*skip time*

Lilka wchodzi do klasy gdzie ma zacząć się przemowa po apelowa. Dziewczyna usiadła w ławce z dziewczyną którą poznała przed szkołą. Była bardzo miła. Pani przedstawiła Lilke całej klasie, uczniowie przyjęli ją ciepło. Lila miała szeroki uśmiech na twarzy, ponieważ nie spodziewała się takiego przywitania.

Gdy wszyscy się już zbierali do Lili podszedł jej nowy kolega z klasy.

-Hejka, jesteś prze piękna, nie wiedziałem że będziesz chodziła z nami do klasy. Widziałem cię na korytarzu myślałem że jesteś z innej klasy.-  próbuje zagadać chłopak.

- Heja, haha no widzisz 😅. Ogólnie to muszę już wracać bo babcia będzie się martwiła.- zestresowana odpowiada.

- Może kiedyś dasz się zaprosić na kawę albo pizzę i opowiesz mi trochę o sobie i o tym co cię tu sprowadza?- dalej prubuje ją zagadać.

-Może kiedyś, a teraz przepraszam ale bus podjechał.Papa!- odpowiedziała nieśmiało Lila.

-Papa, do zobaczenia w szkole.- odpowiedział szczęśliwy.

(🌼przepraszam jak by się nie trzymało trochę ale nie mam za bardzo weny i gorszy okres w życiu bayu i miłego czytania ❤️🧸)

dzieciństwo....Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz