6

22 0 0
                                    

Seek- Dobra skączcie to, gramy dalej
H- Zazwyczaj kiedy ktoś całuje Ambusha to on tego ktosia odpycha, ale widać że mu się podoba mrrr😏
G- No, to teraz tak zrobimy z tobą.
H- Chyba śnisz, aaa ty poprostu chcesz żebym cię przeleciał. Jak dla mnie to spoko, dawaj te wódke.
G- //O///O// Nie miałem tego na myśli, kurwa! Halt to był żart.
A- Za późno Glitch, jeżeli Halt wbije sobie coś do tego pustego łebka to, to mu wtedy tak szybko nie wyleci.
Jack- No wkońcu przestaliście.
Screeh I Jack- No to powodzenia dziś w nocy Glitch.
F- Uuu jaka zsynchronizacja TwT.
Screeh I Jack- Zamknij się!
A- Faktycznie, o przyszedł mój kochany braciszek... Powodzenia Glitch.
G- Nie ×10
H- SpoKojNiE, TO tyLKo JedNorAzoWo
G- Bruh
F- Czyli jednak chcesz?! 😱😱😱
All- 😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱
G- Co-
All- Miłego bzykanka 😊
S- Dobra, gramy dalej?
F- Tak, to teraz ja, hm kogo wybrać?
Może... Jack!
J- Pytanie
R- AllE cIenIaS
J- Grrr! Ja Ci zaraz dam cieniasa!

🧠 Screeh
Ale on jest słodki kiedy się wścieka😊 Mam nadzieję że Fogure zada mu żeby mnie pocałował albo coś w tym stylu❤️
Kurwa, co ja mówię! Przecież Figure słyszy myśli na kilometry! Mam przerombane...

J- Wyzwanie!
F- Każdy bierze wyzwanie... Musisz pocałować Screeha! ^♡^
Seek- Co... Że mojego kochanego braciszka?! NIE. MA. MO- WY
- W ułamku sekundy Jack pocałował Screeha. Czemu? Bo oni obaj tego chcieli!
Seek- Screeh!
-Screeh I Jack szybo się od siebie odkleili. Jack i Screeh zarumienieni-
S- C-co jest?
Seek- JEDZIEMY DO DOMU -Mówi poważnym tonem-
S- Ale cze-
Seek- JEDZIEMY DO DOMU I BEZ DYSKUSJI TY DEBILU CO SE MYŚLI ŻE WSZYSTKO MU WOLNO, A TAK W OGÓLE TO DLACZEGO NOSISZ TEN DURNY GOLF SKORO JEST TAK GORĄCO! PSYCHOPATA!
- Screehowi zaczęły się lać łzy z oczu.
Jack go przytulił a ten się w niego wtulał-
Seek- Screeh, ja, ja prze- przepraszam tylko po- poniosły mnie emocje...
S- Spokojnie, wybaczam. To co gramy dalej?
All- Jasne.
Seek- teraz ja... No to może Screeh?
S- Uh okej. To wybieram wyzwanie.

🧠 Screeh

Co ja teraz odpierdoliłem! Przecież może mi kazać ściągnąć golf... Będą kłopoty. I to jakie.

Zaczęły mi się łac łzy, ale próbowałem je zatrzymać, ale one się tak pchały z oczu że nie mogłem, więc się podniosłem i ściągnąłem golf... Pod golfem miałem zwykłą koszulkę z krótkim rękawem więc rany po których byłem torturowany przez tamtych debili były widoczne na całym ciele. Ta bluzka była trochę cienka i było dobrze widać moje siniaki i inne POWAŻNE razy. Raz dostałem nożem w dłoń, dlatego nosiłem rękawice z wycięciami na palce. Było mi tak wstyd pokazywać te nieprzyjemne rany. Ale...
J- Screeh... - Jack zaczął płakać a Seek zaczął się robić tak wściekły że aż ok omu się robiło czerwone...
Seek- Zabije ich, przysięgam - Zaciska poęść-

Slaughter Boss- ( ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz