◈• Strata czasu •◈

17 5 0
                                    

Czy naprawdę w obecnym świecie jesteśmy zobojętnieni i nie chcemy poświęcać czasu na może czasami trywialne sprawy, ale jednak przez chwilę bardzo dla nas ważne?


Czym jest w ogóle marnowanie czasu? Dla każdego znaczy to coś innego, jednak może istnieje wspólny mianownik do tego, co na pewno nie jest marnowaniem czasu?


Może relacje międzyludzkie? Pewnie znajdą się tacy, którzy podadzą tysiące przykładów na to, że to również jest stratą czasu. Jednak moim zdaniem kontakty z ludźmi nie są stratą czasu. Angażowanie się w relację z drugim człowiekiem nie jest stratą czasu. Oczywiście wykluczając z tego tematu takie sytuacje, jak toksyczność w relacjach, tkwienie w przemocowych związkach, spotykanie się z ludźmi, dla których musimy się zmieniać, aby dopasować się do ich wymagań.
Mówię o takiej czystej chęci stworzenia czegoś fajnego. Radości z fajnej relacji, dobrego, wspierającego kontaktu z drugim człowiekiem. Czemu ktoś uważa, że angażowanie się w relację, która ma wzloty i upadki, jest stratą czasu? A ile mamy tego czasu? Niewiele. A skąd wiemy, ile będziemy mieć w przyszłości okazji, aby stworzyć taką relację? Nie wiemy.

 
Fascynuje mnie też to, że takie relacje mogą nam dawać naprawdę wiele. Wiele komfortu, spokoju, ciepła, zaopiekowania się, zwykłej radości z rozmowy i możliwości podzielenia się ciekawymi tematami. A jednak wolimy to spieprzyć dla własnych ideologii i braku chęci do nauczenia się patrzenia gdzieś dalej, niż tylko na czubek własnego nosa. No i też przez strach przed zaangażowaniem się w coś poważniejszego.


A Ty co o tym sądzisz?

Myśli mojeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz