Rozdział 5

79 0 8
                                    

- Chcesz tam wrócić? - zapytał mnie astryda.

------------------------------------------------

- Tak, proszę

- To jeszcze nie moment, w którym spotkamy się, byś mogła dołączyć do naszych legionów. Legionów umarłych, którzy umarli za dobro - powiedział. - A więc wracaj.

Pstryknął palcami. A ja przed oczami zobaczyłam pełno kolorów i światło, które mówiło bezgłośnie chodź.

°•°•°•°•Paprot°•°•°•°•

Gdy szlochałem nagle rozbłysło światło. Przez chwilę tylko je widziałem, a potem zobaczyłem podnosząca się Kendrę. Wyglądała dobrze. Nie wierzyłem własnym oczom. Ona żyje!

Uratować Świat; Baśniobór;Smocza StrażOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz