W tej książce występują fragmenty tj. Przemoc domowa, przemoc fizyczna oraz psychiczna, samookaleczanie, próba samobójczą, depresja, problem z alkoholem używkami itp. Książka jest skierowana dla osób powyżej 18 roku życia. Nie promuje ani nie szerzę takich zachowań jakie występują w mojej książce i nie bierzcie z nich przykładu. Jeśli borykacie się z podobnymi rzeczami jak bohaterowie zgłoście się po pomoc. Kocham was i dbajcie o swoje zdrowie psychiczne
Znacie to uczucie kiedy chcielibyście krzyczeć ale nie możecie?
Kiedy płuca nas palą a nas korci żeby wykrzyczeć światu co nas boli?
Kiedy codziennie budzicie się z myślą że chcielibyście zniknąć?
Kiedy musicie udawać osobę bez problemów?
Kiedy w dzień się uśmiechajcie a w nocy płaczecie w poduszkę?
Kiedy chcielibyście wykrzyczeć całemu światu że macie naprawdę dość i żeby was stad zabrała a wszechświat milczy?W tych kilku słowach zapisana jest moja historia. Pełna krętych dróg i ślepych uliczek.
Jestem zepsuta od środka i niezdolna do miłości.
Ale on sprawił, że na nowo zaczęłam kochać życie, że czerpałam z niego pełnymi garściami, że wstawałam codziennie z uśmiechem na ustach, tylko dlatego żeby się z nim spotkać.
To on był moimi oczami które prowadziły mnie po ciężkich zakrętach żebym się nie zgubiła.
Był moją mapą, która wskazywała mi drogę.
Był moim księżycem, który miał za zadanie oświetlać nawet najmroczniejszą noc.
Był moją podporą, kiedy chciałam runąć i się załamać.
Był moim wszystkim, mimo ze nie miałam mu nic ciekawego do zaoferowania.
Po prostu przy mnie był, w tych dobrych, jak i w tych złych chwilach.
Dźwigał razem ze mną moje sekrety i tajemnice.
Ale nawet najtwardsi zawodnicy, kiedyś polegną. Tak stało się z nami.
Ale zanim do tego dojdziemy, chce pokazać ci moją historie.
CZYTASZ
Why are you running away darling?
Teen FictionIsabella miała dość swojego życia. Chciała uwolnić się z małego miasteczka Mahone Bay, w Nowej Szkocji. Każdy wymagał od niej żeby była idealna, a ona już dawno była zepsuta od środka. Został jej tylko rok, w prestiżowym liceum Momento, a później b...