my little babby

piąteczka

<<<Na sam początek chciałabym zaznaczyć, że w tym rozdziale mogą pojawić się scenki erotyczne>>>

...-tatuś ma spory problem, czy chciałbyś mi pomóc? -Powiedział i dopiero wtedy zauważyłem w jego spodniach powstanie.

Spojrzałem na niego nie wiedząc za bardzo co mam zrobić

-Huh tatusiu ja chyba nnie chce, czy mógłbym tego nie robić? -powiedziałem nie, pewnie tak szczerze to nie byłem pewien czy aby na pewno nie chcę tego robić.

-Oczywiście skarbie, że nie musisz, ale może, spróbujesz, jeśli będziesz czół się nie komfortowo to przestaniesz dobrze? -Zapytał patrząc mi głęboko w oczy.

-mhm w porządku tatusiu. -odpowiedziałem nie pewnie a mężczyzna zaczął mi mówić co mam robić

-Najpierw musisz zdjąć moje spodnie dobrze? -powiedział bardzo powoli spokojnym, aczkolwiek donośnym głosem, klęknąłem przed mężczyzną rozpiąłem pasek od spodni i zsunąłem je w dół wtedy ujrzałem sporej wielkości penisa przykrytego czarnymi bokserkami spojrzałem na mężczyzn niepewnie a on dalej instruował mnie co i jak -teraz musisz zdjąć bokserki. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz przerwać i tatuś nie będzie zły -powiedział a ja kiwnąłem głową i zabrałem się do zdejmowania bokserek zsuwałem je powoli, a gdy zobaczyłem jego dość sporych rozmiarów członka od razu zakryłem oczy dłońmi nie rozumiejąc jakim cudem może być taki duży -haha spokojnie maluszku to twój kolega -zaśmiał się tatuś a ja odkryłem oczka i spoglądałem raz na niego a raz na jego członka -weź go do rączki i delikatnie ruszaj -powiedział i złapał moją dłoń i położył na swoim penisie po czym zaczął nią ruszać gdy zrozumiałem już o co mu chodzi zacząłem sam ruszać dłonią w przód i w tył -mm właśnie tak, świetnie ci idzie -powiedział wzdychając cicho i odchylając głowę do góry. Po dość krótkiej chwili zaczęła boleć mnie rączka więc przestałem a wtedy zaalarmowany tatuś spojrzał na mnie i powiedział spokojnie - dlaczego przerwałeś maluszku? Wszystko w porządku?

-tak tatusiu ale boli mnie już rączka -powiedziałem masując się po bolącej dłoni

-hmm potworku? -powiedział mężczyzna z minom jakby o coś poważnie rozważał

-tak tatusiu?

-chciałbyś wziąć go do buzi? - zapytał niepewnie i wyglądał jakby bał się mojej odpowiedzi

-huh chce tatusiu - powiedziałem niepewnie nawet nie wiem czemu się zgodziłem.

Nie czekając dłużej na reakcje starszego wziąłem jego penisa w obie rączki, a następnie do buzi zacząłem zasysać policzki i delikatnie ruszać głową w przód i w tył, gdy usłyszałem ciche jęki tatusia przyśpieszyłem ruchy głową i zacząłem ruszać języczkiem.

-ohh potworku już możesz przestać, bo tatuś za chwilkę dojdzie do twoich ust a tego chyba nie chcemy -powiedział głośno dysząc, ale ja zignorowałem jego słowa i kontynuowałem swoje ruchy po chwili poczułem ciecz rozlewającą się w moich ustach wtedy zrozumiałem, że tatuś doszedł wiec wyjąłem penisa z buzi a całe mleczko tatusia połknąłem. Spojrzałem na tatusia i jedyne co mogłem wyczytać z jego oczu to zdziwienie oraz pewnego rodzaju dumę o ile można to tak nazwać. -potworku nie musiałeś tego połykać wiesz o tym prawda?

-tak tatusiu, ale chciałem -powiedziałem po czym podniosłem się z ziemi i wystawiłem rączki do starszego a ten od razu wziął mnie na rączki i pocałował w policzek.

-dziękuje potworku. -powiedział i odstawił mnie na ziemie założył swoje spodnie i znów wziął mnie na rączki po czy powiedział - a teraz idziemy spać potworku, bo już widzę ze kleją ci się oczka -powiedział po czym dał mi buziaka w usta i położył mnie do łóżeczka a następnie włączył projektor gwiazd dał mi buziaczka w czółko -dobranoc szkrabie -powiedział i wyszedł z pokoju a ja od razu usnąłem