=Demonek=

95 8 18
                                    

Wziąłem z mojego plecaka Niemca, którego spakowałem z zamiarem próby przyzywania demona. Następnie zacząłem chodzić po piętrze szukając książki o przyzywaniu tych stworzeń.

Po około godzinie szukania znalazłem jakąś, więc wziąłem ją i usiadłem koło moich rzeczy. Zacząłem ją czytać dokładnie.

~>

Po przeczytaniu, otworzyłem stronę z tym co mam powiedzieć, wziąłem z plecaka parę świeć i coś tam. Zrobiłem z tego pentagram i podniosłem z podłogi książkę. Zacząłem głośno i wyraźnie czytać każde słowo pokoleji.

Po powiedzieniu paru pierwszych słów zrobiło się trochę wiaterek ale nie zdumchiwał zapalonych świeć. Wraz z ostatnim słowem, świecie zgaśły, a wiatr zaprzestał. Było cicho i ciemno. Usiadłem na podłodze, czekając na sam nie wiem co.

Było ciemno, lecz nie tak bardzo bym nie widział niczego. Po chwili zauważyłem że Niemcy, który był na środku pentagrama zniknał, a w jego miejscu pojawiła się wysoka sylwetka.

-O kurwa! Udało się! - krzyknąłem z ekstytacją i wstałem żeby zapalić światło, lecz ciemna postać złapała mnie za nadgarstki i przyczepiła do ściany.

Usłyszałem pstryknęcie i światło się zapaliło a przede mną ujrzałem wysokiego mężczyznę. Ma ciemne brązowe włosy i okulary wraz z garniturem jak u pluszaka. Posiada także małe, czarne rogi na głowie oraz skrzydła tego samego koloru, a także jego tęczówki są czerwone, natomiast reszta oczu jest czarna niczym smoła, co potwierdziało że nie jest człowiekiem.

Ledwo oddychałem przez strach, który mnie opanował w tej chwili, a demon jedynie patrzył się na mnie, co sprawiało że czułem się niekomfortowo.

-Gdzie... Jestem? - zapytał surowo. Otworzyłem powoli usta lecz nie byłem w stanie wydobyć z siebie ani słowa. On mnie puścił i w tym momencie poczułem ulgę. Zacząłem głeboko oddychać i gdy mój oddech się uregulował, ponownie otworzyłem usta.

-W bibliotece... - odpowiedziałem z nie pewniścią czy o taką odpowiedź mu chodziło.

-Debil... Dobra... Sam mnie wezwałeś co nie? Czego chcesz. Nie mam czasu na idotę - powiedział zirytowany

Ale zjebany demon mi się trawił. . .

313 słów

Niom :|

Miłego życia =>

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 14, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

√Opsies° || GerRus/RusGerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz