6. Grobowa cisza

341 47 81
                                    


poprzednia część mi się opublikowała przez przypadek lol

Fryderyk Chopin utworzył konwersację
Fryderyk Chopin dodał użytkownika: Cyprian Kamil Norwid

Fryderyk Chopin: Muszę ci coś powiedzieć

Cyprian Kamil Norwid: Ja muszę ci coś powiedzieć

Fryderyk Chopin: Ty pierwszy

Cyprian Kamil Norwid: Nie, to ty pierwszy

Fryderyk Chopin: Gramy w papier kamień nożyce?

Cyprian Kamil Norwid: OK

Fryderyk Chopin: Trzy, czte-

Cyprian Kamil Norwid: Znicz, wygrałem

Fryderyk Chopin: Jak ty to robisz, że zawsze nas w to ogrywasz

Cyprian Kamil Norwid: Wrodzony talent

Fryderyk Chopin: No dobra...

Fryderyk Chopin: Tylko obiecaj, że to zostanie na razie między nami

Cyprian Kamil Norwid: Nihil novi sub solae

Fryderyk Chopin: Tak, jasne, cokolwiek to znaczy

Fryderyk Chopin: Uhh, jak to powiedzieć

Fryderyk Chopin: Jest mi nieco trudno

Fryderyk Chopin: To nie są łatwe do przekazania wiadomości...

Fryderyk Chopin: Trochę mi niedobrze

Fryderyk Chopin: Ale to pewnie przez tę wczorajszą zapiekankę

Fryderyk Chopin: No nic, raz kozie śmierć

Fryderyk Chopin: Mogę to napisać

Fryderyk Chopin: Tylko się odpowiednio przygotuję

Cyprian Kamil Norwid: Wyjeżdżam na wymianę do Stanów

Fryderyk Chopin: Muszę wziąć głęboki wdech i...

Fryderyk Chopin: ŻE CO ROBISZ????

Fryderyk Chopin: Cyprian to...

Cyprian Kamil Norwid: W skali od 1 do naszyjnika z czosnku, jak bardzo podły jestem?

Fryderyk Chopin: Oszalałeś!? To cudownie!

Cyprian Kamil Norwid: Och, sądziłem, że to Adam chciał się mnie pozbyć, a nie ty

Cyprian Kamil Norwid: Muszę zmienić waszą kolejność na mojej liście...

Fryderyk Chopin: Nie, to cudowne, że otrzymałeś szansę, żeby rozwijać się za granicą

Fryderyk Chopin: I, czekaj, jakiej liście?

Cyprian Kamil Norwid: Oglądam nałogowo anime, myślisz, że o jaką listę chodzi?

Fryderyk Chopin: Nie wiem, japońskich przyjaciół...?

Cyprian Kamil Norwid: Tak sobie tłumacz

Fryderyk Chopin: Wracając do twojego wyjazdu

Fryderyk Chopin: Nie cieszysz się? Czemu?

Cyprian Kamil Norwid: Czuję się jak 9 w skali podłości

Fryderyk Chopin: Nie jesteś jak 9

Cyprian Kamil Norwid: No to 8?

Fryderyk Chopin: Okrągłe zero, wiem, co mówię

Fryderyk Chopin: Ja...

Fryderyk Chopin: Ja też wyjeżdżam

Cyprian Kamil Norwid: Również na wymianę studencką?

Fryderyk Chopin: Nie...

Fryderyk Chopin: Bardziej na... stałe

Cyprian Kamil Norwid: Że na amen?

Fryderyk Chopin: Tak mi się wydaje... znaczy, nie jestem jeszcze do końca pewny—

Cyprian Kamil Norwid: Chwila moment

Fryderyk Chopin: O co chodzi?

Cyprian Kamil Norwid: Skoro zamierzasz tam umrzeć...

Fryderyk Chopin: Raczej nie planuję jeszcze—

Cyprian Kamil Norwid: Chcesz uciec od wyprawienia ci pogrzebu przez mnie?

Cyprian Kamil Norwid: Chcesz być pogrzebany w obcym piachu bez mojego wkładu???

Cyprian Kamil Norwid: ŻEBYM NIE MÓGŁ ZAPALIĆ CI ZNICZA!?!?!?!?!

Cyprian Kamil Norwid: Z listy japońskich przyjaciół cię wykreślam

Fryderyk Chopin: Nie! To nie tak!

Fryderyk Chopin: Cyprian, ja bardzo chcę, żebyś wyprawił mi pogrzeb

Fryderyk Chopin: Nie wierzę, że to napisałem

Cyprian Kamil Norwid: A mimo to wyjeżdzasz spocząć we francuskiej mogile

Fryderyk Chopin: Nie wykluczam, że kiedyś wrócę

Fryderyk Chopin: Sercem zawsze będę z wami

Cyprian Kamil Norwid: W przenośni czy dosłownie?

Fryderyk Chopin: Wolałbym niedosłownie

Cyprian Kamil Norwid: Takie hipotetyczne pytanie, gdyby wyjęło się twoje serce, to myślisz, że wybijałoby rytm jakiejś twojej etiudy czy poloneza?

Fryderyk Chopin: Błagam, błagam, nigdy tego nie sprawdzaj

Cyprian Kamil Norwid: Napisałem, że to pytanie hipotetyczne, ale gdybyś na przykład miał wypadek—

Fryderyk Chopin: Hipotetycznie, gdyby wyjęło się twój mózg, to ciekawe, czy byłby czarny od tych wszystkich pogrzebowych myśli

Cyprian Kamil Norwid: ...

Cyprian Kamil Norwid: No nie wiem, byłby?

Fryderyk Chopin: TEGO TEŻ MASZ NIE SPRAWDZAĆ

Cyprian Kamil Norwid: Fryderyk, głupku, nie zobaczyłbym przecież swojego mózgu zaraz po śmierci

Cyprian Kamil Norwid: Ktoś musiałby wywołać mojego ducha, a wątpię, że komukolwiek się uda zakłócić mój spokój po śmierci

Cyprian Kamil Norwid: Chyba, że jakiś historyk lub polonista powie, że Mickiewicz i Słowacki byli tylko pRzYjAcIóŁmI

Cyprian Kamil Norwid: Wtedy zmartwychwstanę przyjebać mu zniczem

Fryderyk Chopin: Dobra, bo zbyt odbiegamy od tematu

Fryderyk Chopin: Jak im powiemy, że wyjeżdżamy?

Cyprian Kamil Norwid: A co jeśli nie powiemy? Tylko upozorujemy naszą śmierć i—

Fryderyk Chopin: A co jeśli tego nie zrobimy?

Cyprian Kamil Norwid: Wtedy będziemy musieli stawić czoła rozdzierającemu serce pożegnaniu

Fryderyk Chopin: Może tak właśnie musi być

Cyprian Kamil Norwid: Jestem emo

Cyprian Kamil Norwid: Ja nie płaczę

Cyprian Kamil Norwid: Noszę eyeliner

Fryderyk Chopin: Damy radę, Cyprian

Cyprian Kamil Norwid: Mów za siebie francuski zdrajco!

Cyprian Kamil Norwid: Zawsze wiedziałem, że to twoje nazwisko to jakoś obco brzmi

Fryderyk Chopin: Ale-

Cyprian Kamil Norwid: Nie. Powiedziałem NIE

Cyprian Kamil Norwid opuścił konwersację

Fryderyk Chopin: Będzie dobrze, mi amigo...

Fryderyk Chopin: Albo obaj położymy się do trumny we Francji

Fryderyk Chopin usunął konwersację

NASTĘPNY ROZDZIAŁ
7. MELANCHOLIJNE NASTROJE

𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 𝐯𝐨𝐥. 𝟒 | polski romantyzm chat auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz