5. Śmiertelne zauroczenie

380 51 111
                                    

Zygmunt Krasiński utworzył konwersację
Zygmunt Krasiński dodał użytkowników: Fryderyk Chopin, Cyprian Kamil Norwid

Zygmunt Krasiński: Pomóżcie, nie wiem, co robić

Fryderyk Chopin: No weź Zygmunt! Miałeś dostać załamania nerwowego i rzucić studia dopiero w przyszłym miesiącu!

Cyprian Kamil Norwid: Muahaha, płać pianisto

Fryderyk Chopin: Wisisz mi pięć dych Krasiński

Cyprian Kamil Norwid: Osiem, bo wygrałem jeszcze kategorię, kto pierwszy się załamie

Fryderyk Chopin: AHHHH >:(

Fryderyk Chopin: Nigdy bym nie powiedział, że Słowacki ma silniejszą psychikę, a tu proszę

Fryderyk Chopin: Witaminy i red bull działają cuda

Zygmunt Krasiński: Ale ja nie mam załamania nerwowego i nie rzucam studiów!

Fryderyk Chopin: HA! A jednak!

Cyprian Kamil Norwid: Meh...

Fryderyk Chopin: Nigdy w ciebie nie wątpiłem, stary

Fryderyk Chopin: Znaczy, nie przez najbliższy miesiąc

Zygmunt Krasiński: Uhhh, czemu napisałem do was?

Fryderyk Chopin: Bo nas lubisz?

Zygmunt Krasiński: Ta... powiedzmy

Zygmunt Krasiński: Dobra, mam problem

Cyprian Kamil Norwid: A-

Zygmunt Krasiński: Nie, niestety, nie dotyczy trumien, zniczy, cmentarzy ani karawanów

Cyprian Kamil Norwid opuścił konwersację

Fryderyk Chopin: Jeśli nie dotyczy również fortepianów, to nie mam pojęcia, po co do mnie napisałeś

Zygmunt Krasiński: Dotyczy Elizy...

Fryderyk Chopin: Zygmunt, daj spokój

Zygmunt Krasiński: A co jeśli ona wciąż coś do mnie czuje?

Fryderyk Chopin: Jakby ci to delikatnie...

Fryderyk Chopin dodał użytkownika Adam Mickiewicz

Adam Mickiewicz: Zygmunt, ogarnij się, ona cię rzuciła, bo byłeś debilem, a to się nie zmieniło

Zygmunt Krasiński: Bardzo delikatnie

Fryderyk Chopin: Wow, tak szybko wszystko przeczytałeś?

Adam Mickiewicz: Nawet nie wiem, o czym była ta rozmowa, ale każda okazja, żeby napisać, że Zygmunt jest debilem to dobra okazja

Zygmunt Krasiński: Dlatego z tobą nie chciałem rozmawiać

Adam Mickiewicz: I dobrze, bo ja z tobą też

Zygmunt Krasiński: Świetnie

Adam Mickiewicz: Wspaniałe

Zygmunt Krasiński: Wybornie

Adam Mickiewicz: Bajecznie

Fryderyk Chopin: Koncertowo!

Fryderyk Chopin: Łapiecie? Koncertowo!

Adam Mickiewicz: Brawo Frycek, brawo

Zygmunt Krasiński: Dobra, nieważne, zapomnijcie, że pisałem

Fryderyk Chopin: Zygmunt, słuchaj, to nie tak, że nas nie obchodzi, tylko...

𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 𝐯𝐨𝐥. 𝟒 | polski romantyzm chat auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz