Moja Szalona Koleżanka | Lesbian One Shots CxM

Szkolny kibel

Siedziałam na matematyce, dosłownie zmęczona życiem. Zdążyłam już wychlać 3 energetyki ale to nic nie dawało.

To wszystko przez Chicę. Myślałam całą noc o niej i to przez nią byłam taka wykończona.

Prawie usnełam gdy nagle moja koleżanka Heather powiedziała :

- Trochę rozmazał ci się tusz

Gdy to usłyszałam ruszyłam się energicznie i zapytałam:

- Na którym oku 

Wtedy odpowiedziała lewym, ja zaczęłam szukać mojego małego lusterka gdy ona rzekła

- Zmęczona co? Znowu oglądałaś romantyczny film przez cała noc zgaduje

Nie chciałam opowiadać jej o sytuacji z wczoraj więc przytaknęłam i zapytałam nauczycielkę czy mogę wyjść do toalety. Gdy zgodziła się wyszłam szybkim krokiem.

Gdy weszłam zobaczyłam ją. Tak chodzi mi o Chice, która robiła sobie makijaż.

Starałam się ją ignorować.

W momencie kiedy na mnie popatrzyła wyjęłam moją kosmetyczkę w panterkę i zaczęłam szukać wody micelarnej.

Z jej ust wyszło ciche "hej". Ja odpowiedziałam jej tym samym szukając wacików, których nie widziałam. Wtedy doszło do mnie że zapomniałam wacików. Ona zobaczyła na mnie i zrozumiała to, więc zaproponowała mi swoje waciki. To było stresujące ale potrzebowałam ich więc przyjęłam 2 miękkie, duże waciki.

Jak już uporałam się z "sprawą tuszową" chciałam wrzucić waciki do kosza który był obok Chichy, gdy nagle potknęłam się o pomadkę, która wypadła mojej "koleżance" (i nie spieszyło się jej wziąśc ją) i upadłam na nią i razem polecieliśmy w stronę kosza. Chica akurat robiła eyeliner i w momencie którym upadliśmy , zrobiła krywą kreskę i w dodatku ubrudziła moją koszulę.

Najgorsze było to że w momencie którym upadliśmy nasze usta się złączyły.

Nikt nie chciał ich odrywać.

Po jakiś sekundach ja przerwałam pocałunek, i wybiegłam z toalety wstrzymując płacz.

To był mój pierwszy pocałunek. 

I to z dziewczyną, a w naszym domu nie popierano LGBT i tak wgl byłam hetero.

Siema jak oceniacie 2 rozdział?

Pozdrawiam wakacje 2023 są same nudyyyyy