Pov Hyunjin:
Felix tak spał sobie dalej, zauważyłem że mu się koszulka delikatnie podwinela, chcialem ja poprawić, ale zmartwiło mnie to jak bardzo jest wychudzony..Poprawiłem mu ta koszulkę, a ten się poprostu wtulił, nagle jego mama przyszła, zszokowala się gdy zobaczyła ze jej syn spi przytulając się do mnie.
-co ty tu robisz? - zapytała, podeszła do nas i usiadła się na krzesełku obok
-nic, poprostu siedzę - odpowiedziałem i głaskałem dalej Lixa po główce
-czemu on się do ciebie tuli? - zapytała co było dziwne, czyżby coś mi sugerowała?
-bo mu wygodnie - odpowiedziałem krótko
-Eee, no okey, przyniosłam mu jakieś słodkości, jak się obudzi może zjeść - powiedziała, zostawiła reklamówkę z jedzeniem, siedziała tak trochę i potem wyszła.Po kilku minutach, zauważyłem że ten się budzi, przeciągnął się parę razy i otworzył oczy, spojrzał od razu na mnie i się uśmiechnął, jego włosy był rozłożone na całym moim ramieniu, słodki widok.
-hej-mówi z chrypka w głosie i zaspany
-no hej, wyspałeś się? - spojrzałem na niego i poprawilem mu włosy które spadały mu na twarz
-mhm - uśmiechnął się lekko
-masz, twoja mama ci jakieś słodycze przyniosła - sięgnąłem po reklamówkę z słodyczami i położyłem na swoich kolanach
-pokaz - wyciągnął do nich rękę i delikatnie się podniósłPov Felix:
Szperalem tak w tej reklamowce, zamurowała mnie jedna rzecz, na jednym batoniku, który był ciężko do zdobycia w Korei, miał liścik, przeczytałem goFelix, dowiedziałem się o wszystkim.. Przepraszam że mnie nie będzie nawet przy twoich ostatnich dniach.. Nie chcą mi dać chociaż dwóch dni wolnego by je z tobą spędzić.. Przepraszam. Tata
Łzy na pływały mi do oczu, bardzo tęsknię za tatą, on siedzi teraz w Japonii na delegacji.. Bardzo chciałbym go zobaczyć chociaż w ostatniej godzinie mojego życia.. Ale niestety, w pracy której pracuje, rzadko można pozwolić sobie na wolne na żądanie.. Przytuliłem się do Hyunjina, ten mnie obial delikatnie ramieniem.
-Felix, coś się stało? - zapytał mnie, ja mu pokazałem list, ten mnie przytulił jeszcze bardziej niż wcześniej.
**
Leżeliśmy tak, przez długi czas, pielęgniarki chodziły i zmieniały mi kroplówki, jak i lekarze chodzili pytać czy się dobrze czuje.
Postanowilem że się wymkne na chwilkę z szpitala na dwór, więc zapytałem od razu Hyunjina czy chce iść ze mną, ten pokiwał na tak
-ale nie daleko od szpitala - powiedział stanowczo
-no dobrze-odpowiedziałem, wstałem i złapałem się kroplówki, Hyunjin mnie złapał za rękę i pomógł iść, wyszliśmy z sali ja patrzałem cały czas na Hyunjina ten był skoncentrowany na tym bym sobie nie zrobil krzywdy, mile z jego strony. Ale się potknąłem o jedno z krzeseł które jest w poczekalni przy sali ktora była dla poważnie chorych, powinienem tam chyba się znaleźć ja, ale mnie tam nie ma, nie wiem czemu.Hyunjin pomógł mi wstać, gdy się podnosiłem, stanąłem tak bardzo blisko niego, że dzieliły mnie od jego twarzy milimetry, które Hyunjin postanowił skrócić. Gdy już czułem jego oddech na swoich ustach, zrobiłem się cały czerwony. Nagle poczułem jego wargi na tych swoich, chcialem to przerwać... Ale mi się podobało, nasz pocałunek robił się coraz dłuższy i bardziej namiętny, gdy się odsunelismy od siebie w celu złapania powietrza, patrzyliśmy sobie w oczy, było cudownie, ale.. To napewno się stało? To nie był sen? Czy ja napewno się teraz całowałem z nim?
-Felix, wiem że to szybko, bo znamy się tylko jeden dzien.. Znaczy tobie się wydaje że jeden dzień - powiedział
-w sensie? - zapytałem go
-eh, mieszkam dwa domy obok ciebie.. Od kiedy sie przeprowadziłeś na osiedle... Zakochałem się już od kilku miesięcy staram się ciebie widywać częściej.. Nigdy nie myślałem że cię kiedyś tutaj poznam.. Znajdę... Pocałuje.. Więc, Felix zostaniesz moim słońcem na niebie, moim aniołkiem zesłanym z słońca? - zapytał się mnie, jego wypowiedź mnie zamurowała..i jak ja tego nie zauważyłem?-Hyunjin.. Ja...
^^
Dziekuje za przeczytanie rozdziału wiem, trochę Polsat, ale mam nadzieję że nikt mnie za to nie zabije.....mam nadzieję że wgl się podobaMielgo dnia, popołudnia wieczoru, zależy kiedy to czytacie
Jakieś uwagi do rozdziału?
CZYTASZ
"będziesz moim słońcem na niebie..?" || Hyunlix
Teen Fiction-będziesz moim słońcem na niebie, aniołkiem zesłanym z słońca? - -oczywiście ze tak - złączył ich usta razem.. Rozdzial może zawierać • problemy psychiczne • dramatyczne sceny • próby samobójcze • elementy z krwią ‼️JEŻELI BĘDZIESZ SIĘ CZUĆ NIE KOMF...