15. Sweet kisses.

135 11 3
                                    

Trochę słodyczy chyba nigdy nie zaszkodzi! (taekuki ida na randewu)

Trochę słodyczy chyba nigdy nie zaszkodzi! (taekuki ida na randewu)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Taehyung był bardzo podekscytowany dzisiejszym dniem. Od dłuższego czasu czuł się już dobrze, a najnormalniejszej czynności sprawiały mu wielką radość. W końcu wracał do normalności. Po kilku miesiącach poczuł, że jest w stanie zacząć funkcjonować tak jak wcześniej. Wciąż chodził do specjalisty, aby walczyć z traumą, która wyryła się na stałe w jego psychice. Wsparcie rodziny Jeon i Jennie było dla niego najlepszym, co go spotkało w życiu.

Jednak nic go tak nie ucieszyło w ostatnich dniach, jak zaproszenie, która dostał od Jeongguka. Zaproszenie na randkę. Na początku myślał, że starszy sobie z niego żartuje. Co, na szczęście, nie było prawdą, bo młody Jeon najprawdopodobniej nigdy nie mógłby być bardziej poważny niż w tamtej chwili.

Więc teraz Taehyung, cały w skowronkach, przygotował się na wspólne wyjście z Alfą. Pomimo świadomości tego, że prawdopodobnie jutro portale plotkarskie będą pisać o tym, że zostali zauważeni. Już sobie wyobrażał te nagłówki...

NEWS Z OSTATNIEJ CHWILI: Najmłodsi potomkowie rodziny Jeon i Kim zostali zauważeni! Czy jednak wszystko jest między nimi dobrze?

Czy Kim Taehyung jednak żyje? Wczorajszego dnia, o godzinie...

Jeon Jeongguk i Kim Taehyung przyłapani na spędzaniu razem czasu w drogiej restauracji! Mamy zdjęcia [GALERIA]

Jednak w tym momencie starał się o tym nadmiernie nie myśleć. Nie, gdy chodziło o niego i Jeongguka. Umówili się na dwudziestą, aby Taehyung zdążył wziąć wszystkie leki, a Jeongguk mógł wrócić z pracy i się przygotować. Alfa stresował się tym wyjściem. Głównie dlatego, bo to było jedne z pierwszych wyjść Kima, na którym na pewno zostaną im zrobione zdjęcia. Pomimo że żyli w świecie, w którym życie prywatne koreańskich idoli było traktowane, jak najważniejszy aspekt każdego młodego Koreańczyka. Tak odkąd zaczęli się spotykać... Koreańczycy byli w nich zakochani, uwielbiali ich razem. Nastolatkowie czekali na każdą nową informację o nich, pragnąc coraz więcej i więcej. Miał głęboką nadzieję, że jasnowłosy Omega da radę.

- Gotowy? - odwrócił wzrok od lustra, spoglądając dużymi oczami na stojącego w framudze drzwi Jeongguka.

- Mhm - mruknął, kiwając głową. Zaszedł tylko na chwilę do pokoju, aby wziąć ze sobą małą torebeczkę i telefon.

Droga do restauracji minęła im w przyjemnej atmosferze. Spędzili ją rozmawiając ze sobą, opowiadając jak minął im dzień, ponieważ ostatni raz widzieli się rano, gdy Jeon szykował się do pracy.

Sama restauracja i czas śledzony w niej był zdecydowanie bardzo dobrze wykorzystany. Ani trochę nie żałowali, że wybrali akurat tą restaurację. Należała ona do rodziny Minów, którzy jako potęga koreańskich balów i restauracji, zdecydowanie pokazywała klasę. Przeważał kolor czerwony, a wszelkie meble były ze złotymi dodatkami. Dostojność i elegancja była wszędzie. Na pierwszy rzut oka było widać, że na zjedzenie w niej mogły tylko pozwolić są ci bogatsi.

pretty little liars #taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz