Kiedyś się śmiali ||Mata :)

9

O 7 rano Tadka obudził dzwoniący telefon.
Jak się okazało dzwonił to Michał.

-Czego chcesz? Wiesz która godzina?!
-Tak kurwa wiem jest siódma rano ale nie wiem co robić...
-Co się dzieje takiego ze dzwonisz??
-Aha, czyli nie chcesz pomoc przyjacielowi??
-Japieroleee chce ale obudziłeś mnie
-Przepraszam noo
-Spoko, a teraz gadaj co ci
-Bo wczoraj jak Natalka poszła się umyć przyszedł jej SMS od jakiegoś zacytuje ci ,,Eryś🩷" kurwa no nie chce wyjść na jakiegoś debila ani nic ale, no boje się ze ona mnie zdradza...
-Stary nie bój się napewno Natalka cię nie zdradzi.
Ale możesz zrobić tak że jak znowu będzie ten cały Eryk dzwonił  to zapisz jego numer unoś siebie zadzwoń i zobaczysz kto mówi albo odbierz i sam zobaczysz.
-Kurwa dobra. Zrobie tak dzieki za pomoc do zobaczenia.
-elo

-Kto dzwonił?-zapytała zasypanym głosem Pola
-Michał
-Co się stało??
-Michał myśli że Natalia go zdradza
-CO?! NIE MOŻLIWE ZNAM NATALE NIE ZROBIŁA BY TEGO!!!
-Dlatego nie jest pewny czy napewno
-A skąd on to wie??
-Dzwonił do Natalii jakiś Eryś.
-O KURWA-powiedziała szeptając
-Co??
-Nie nie nic heh.
-Misiu widzę że coś jest na rzeczy błagam powiedz mi.
-Dobra...
Natalka ma bardzo dobry kontakt z Erykiem z naszej klasy...
Kilka razy była u niego ale błagam nie mów Michałowi żeby go nie dobić tym...
-ALE SUKA!
-Ej kurwa hamuj się okej??
-Dobra ale to jest pojebane!!
Michał jej kupuje wszystko zabiera na randki a ta go kurwa zdradza to jest według ciebie ok??
-No nie...
-No

Pola się rozpłakała po czym uciekła ro łazienki.
Tadek pobiegł za Polą odrazu gdy zobaczył ze ucieka.

-Skarbie!-powiedział Tadek
-Czego chcesz?!-Powiedziała zapłakanym głosem pola.
-Przeprosić.
-Nie musisz wiesz kurwa skoro zaraz znowu zaczniesz krzyczeć!!
-No nie przepraszam poniosło mnie

Pola po 15 minutach otworzyła drzwi.

-Słucham?-powiedziała pola
-Przepraszam...
-Ja tez...
-głupio mi ze nakrzyczałem i tak zwyzywałeś Natalię...

Pola po chwili postanowiła przytulić się do Tadka.
Dziewczyna wtuliła się bardzo mocno do chłopaka i nie chciała go puścić.
Tadek odwzajemniał uścisk Poli.

-Kocham cię...-Powiedział tadek
-Ja ciebie tez skarbie...

Tą romantyczną chwile przerwał kolejny telefon od Michała.

-Co się dzieje stary??
-KURWA DOWIEDZIAŁEM SIĘ KIM JEST ERYŚ JAPIERDOLE PRZYSIĘGAM ŻE SIĘ ZAJEBE!!!
-Spokojnie Michał przyjedź tu i ochłonij albo nie nie jeździj ja z polą przyjadę ok?
-Dobra ale szybko
-Jasne za 5 minut jesteśmy

5 minut później Pola i Tadek byli już u Michała.

-Siema-Powiedział Tadek
-Hej..-Powiedział Michał
-Heja- Powiedziała pola
-Hej..
-Co to za butelki?!-Zapytała Pola
- Aaa to to są butelki po wódce
-Popierdoliło cie?!-powiedziała Pola
-Nie.
-No chyba tak!!
- Ejejejej już przestańcie chodzicie usiąść i Michał nam to wszystko opowie od początku.
-Doba.
Okej możesz zacząć .
-A wiec tak [...] No i się pokłuciliśmy i zerwała...
-Nosz kurwa jak mogła?!-Powiedziała Pola
-Jak widzisz mogła.-odparł Michał
-Nie no stary nie przejmuj się albo wróci albo znajdziesz inna...
-Właśnie ja czułem ze ona jest tą jedyną...
-Jak by jej zależało to by nie zerwała
-Wiem..

Nagle do Poli zadzwoniła Natalia.

-Halo?
-Halo No hej, mam dla ciebie zajebistą wiadomość.
-Huh??
-No bo zerwałam z Michałem dla Eryka!!
Wiesz ze mi się podobał a był to tylko zakład o Michała.
-LECZ SIĘ NA ŁEB KOBIETO ZRANIŁAŚ GO DAWAŁ CI WSZYSTKO BYŁ PRZY TOBIE A TY SIĘ TAK ODWDZIĘCZASZ MU???!!!
-Emmm ale o co ci kurwa chodzi?!
Zrobiłam tak jak uważałam.
-  WENCEL KURWA LECZ SIĘ
-SAMA SIĘ LECZ SUKO!
-Aha...
-No Aha!!!
Wypierdalaj do tego Tadzia kurwa!!
-I tak zrobię  żebyś wiedziała ELO!!!

Pola wybiegła z domu Michała na schodki.
Chłopcy jej szukali po całej Warszawie aż w końcu ją znaleźli.
Całą zapłakaną.

-Myszko-powiedział Tadek
-C-co?!
-Pola wszystko ok?
-Jak widzisz chyba nie...
-Co ona ci powiedziała?
-Że jestem Suką...
-Japierdoleeeee nie wytrzymam ty się z nią przyjaźniłaś a ja z nią byłem...
-No widzisz
-Ale mam jedno pytanie-Powiedziała Pola
-No słuchamy?-Powiedział Tadek
-Zostawicie mnie samą na godzinę proszę?
-Jasne do zobaczenia za godzinę-Powiedział Michał.
-Jasne ale mieć nie rób myszko pisz do mnie dzwon pamiętaj ze możesz na mnie polegać- Powiedział Tadek przytulając Pole i ja całując
-Dobrze..

Heja to znowu ja niestety rozdziały będą takie krótkie chociaż nie wiem czy są aż tak krótkie w każdym razie mam nadzieje ze się podoba.
naduabaxx <33