pewnego dnia dziewczyna dostała SMS od pewnego chłopaka dziewczyna ukrywa się pod maską ponieważ wstydzi się swojego pochodzenia. z czasem zaprzyjaźnia się z chłopakiem którego poznała przez internet i się z nim spotyka.
Obudziłam się około 10.40 wstałam z łóżka. Jina już nie było. Nagle zobaczyłam karteczkę
Pewnie już wstałeś śniadanie czeka na ciebie w kuchni mam nadzieję że będzie ci smakować<3Posprzątałem po wczoraj będę dziś wieczorem i zostanę u ciebie na kilka nocy jeżeli to nie problem. Napisz jak wstaniesz kocham cię ❤️
Jin
Ubrałam szlafrok i napisałam do jina
Piękna- nie będzie dla mnie problemem jak będziesz spać możesz nawet zamieszkać i dziękuję ci kochanie za śniadanko pyszne jest
Piękny- cieszę się że ci smakuję myszko około 18 będę w domu
Piękna- dopiero
Piękny- wytrzymasz
Piękna- no nie wiem
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Piękny-nie prowokuj kochanie
Piękna-ale ja nic nie robię takiego po prostu ci wysłam zdjęcie
Piękny- jesteś ubrana?
Piękna- jestem
Piękny-nie widać już chciałem ci powiedzieć że masz iść się ubrać bo za niedługo przyjdzie listonosz dziwonił
Piękna- ale mój listonosz nie ma mojego numeru
Piękny- to może była pomyłka
Piękna-może do tego nic nie zamawiałam
Piękny-dobra nie przejmuj się tym teraz i odpoczywaj sobie zaraz mam spotkanie i potem jeszcze muszę być w studiu masakra
Piękna- dasz radę zrobię ci dobry obiad i przyniosę ci do pracy dobrze
Piękny- naprawdę nie musisz myszko
Piękna- przyjdę dla mnie to nie problem dobrze o tym wiesz
Piękny- no dobrze ale bądź tak o 12 bo mam wtedy chwilową przerwę
Piękna- dobrze przyjdę kocham cię do zobaczenia
Piękny- ja ciebie też księżniczko do zobaczenia.
Wstałam z łóżka i udałam się do kuchni. Zrobiłam obiad i spakowałam. Poszłam szybko do pokoju i się ubrałam w to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wzięłam torebkę z jedzeniem i ruszyłam w stronę wytwórni. Wpuścili mnie bo wiedzieli kim jestem zaraz jin miał kończyć spotkanie więc czekałam na niego w studiu. Usiadłam na fotelu i czekałam po 10 minutach przyszedł jin.
- witam moją piękną panią
- witam mojego przystojnego pana - położył rękę o fotel koło mojej głowy. Przybliżył się i mnie pocałował namiętnie, po chwili się odrwalam od niego- zjedź kochanie
- zaraz zjem drugie danie na razie chcę pierwsze- ponownie mnie pocałował ponownie
- kochanie proszę cię zjedź zaraz masz kolejne spotkanie
- ehh no dobrze- wstałam i już chciałam usiąść na kanapie obok żeby jin mógł na spokojnie usiąść i zjeść jednak on mnie odrazu posadził na swoich kolanach. Otworzył pudełko i podał mi patyczki- zjedź ja nie jestem głodny
- nie masz zjeść- wzięłam i dałam mu do buzi i zaczęłam go karmić- smakuję
- tak bardzo dziękuję- dał mi buziaka w policzek- a ty jadłaś coś
- zjadłam śniadanie i owoce
- nie ładnie tak amaj - wsadził mi do buzi jedzenia
- jedz ty ją zjem w domu
- no dobrze- pocałował mnie namiętnie ale delikatnie chwycił za pośladek lekko głaszcząc nagle ktoś wszedł do pomieszczenia
?- oh przpraszam że przeszkadzam ale za dwie minuty spotnie proszę pana
- dobrze zaraz przyjdę
- może ja już pójdę kochanie
- szkoda
- w domu spędzimy czasu dużo jutro też do pracy idziesz ?
- nie idę myszko
- to dobrze- dałam mu szybkiego buziaka i wzięłam swoje rzeczy- pójdę już
- odprowadze cię trochę
- zaraz masz spotkanie ja sobie poradzę pójdę na zakupy odrazu zjedź sobie do końca to i przywieź do domu to pomyje
- no dobrze tylko bądź ostrożna nie chcę żeby mojej dziewczynce się coś stało
- spokojnie tatusiu nic mi nie będzie
- powtórz to co powiedziałaś
- będę ostrożna- dałam mu buziaka- papatki - pomachałam i wyszłam
Pov jin
Boże co ta dziewczyna ze mną robi. Oj nie wiem czym sobie zasłużyłem żeby dostać taki skarb szybko wziąłem rzeczy potrzebne do spotkania i poszedłem
Pov Mi
Wyszłam z budynku ruszyłam w stronę marketu założyłam maskę ponieważ nie chcę żeby ktoś mnie rozpoznał. Po 15 minutach byłam pod sklepem kupiłam potrzebne rzeczy i wróciłam do domu zaszłam odrazu do mojego ulubionego sklepu z którym współpracuje i kupiłam sukienki w promocji
Weszłam do domu i poszłam zjeść obiad. Po skończonym posiłku posprzątałam dom i poszłam na ogródek leżałam na huśtawce lekko się huśtając i czytając książkę. Po około 16 poszłam i wzięłam nowe sukienki.