Batek*
Była.już ostatnia lekcje nie powiem trochę obrażałem fausti ale trudno on mnie też.Cały czas mam w głowie jej uśmiec,piękne bląd włosy i niebieskie ocze,ile bym dał żeby zaobaczyć to jeszcze razF-O czym tak myśli pan bartosz kubicki
B-Napewno nie o tobie lol
F-Super w życiu nie chciała bym żeby ktoś taki jak ty o mnie myśli
B-a idź szmato
F-Taki jesteś? jeszcze raz powiesz na mnie coś obraźliwego to pożałujesz
B-Boje się
F-Masz czego
N-Nie gadać!
F/B-Przepraszam
Nagle fausti przysuneła się do mnie i popatrzyła w oczy
B-Odsuń się idiotko
F-Powiedziałam
I w tym momencie dała mi mocno z liścia
N-CO WY ROBICIE DO DYREKTORA JUZ
B.F-Dobrze przepraszamy
Gdy wyszliśmy powiedziała
F-Co zrobiłeś brawo
B-Nie tylko moja wina
Powiedziałem i popatrzyliśmy sobie na oczy i później na usta
Fausti*
Nagle bartek przybliżył swoje usta do moich i mnie pocałował odwzajemniłam
B/F-KONIECB-Widze że się spodobało
F-Że co mi chyba cię coś boli
B-To zostaje między nami idziemy
D.K-Dyrektor karol-friz
D.K-Co się stało?
Opowiedziałam
D.K-Nic nie zrobie ale macie przestać
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ
Bartek*
Szedłem korytarzem i zobaczyłem Faustynkę kłócącą się z moją nową dziewczyną postanowiłem podsłuchać ich kłótnieR-Róża nowa dziewczyna bartka
R-ODCZEP SIĘ OD BARTKA SZMATO ON JEST MÓJ
F-A CZY JA COŚ MÓWIE ŻE NIE? POPROSTU WKURZA MNIE TO ŻE TY MYŚLISZ ŻE ON CIE KOCHA A NAWET NIE ZWRACA NA CIEBIE UWAGI I TO TY JESTEŚ SZMATĄ
R-HAHA MYŚLIŻ ŻE MI GO ODBIJESZ MOWY NIE MA
B-Róża przestań!
F-Bartek!?
B-Fausti ma racje i zrywam z tobą i tak cie nie kochałem zakochałem się w innej tylko ją kocham
R-Jak się dowiem że to ta idiotka to pożałuje
B-Po 1 nie pożałuje po 2 moze to ona
F-CO!?
(Róża odeszła)
B-Sorry ale taka prawda
F-Ok? ja ide do siebie
B-Poczekaj!
chciał bym ci coś powiedzieč
F-Co?
B-Tak to ty jesteś tą dziewczyną...KOCHAM CIĘ K-O-C-H-A-M
F-BARTEK JA...JA CIEBIE TEŻ!
Dziewczyna rzuciła na mnie i przytuliła a ja dałem jej całusa delikatnego ale jednak dałem
CZYTASZ
Jesteś okropny!
Historia CortaFaustyna dołącza do klasy swojego brata bliźniaka patryka on jej zabrania spotykać się z pewnym chłopakiem jednak ona go nie posłuchała i nie pożałowała