Wampir który ma uczucia ✓

12

Ślub zbliżał się wielkimi krokami, miała już suknię ślubną. Dzisiaj postanowiła poleniuchować w łóżku i się wyspać, Felixa nie było z całą rodziną bo poszli polować na zwierzęta, Jacob poproszony przez Bell jest teraz z Lili w domu.

Tym czasem rodzinna Callen'uw i Felix zaczęli myśleć o co chodzi z jej rodzicami, było to dla nich podejrzane i to bardzo.

- Musimy obserwować jej rodziców

- Myślisz że będą coś próbować?

- Tak 

- Zgadzam się z tym 

- Raz każą jej wybierać a jak wybrała miłość swojego życia to jej się wyrzekli, to dla mnie bardzo podejrzane

- Dla mnie też

- To co obserwujemy ich?

- Tak - Carlisle

- Tak - Alice

- Tak - Rosalie 

- Tak - Emmet

- Tak - Edward 

- Tak - Bell

- Tak - Felix 

Obmyślili plan że będą za zmianę ich obserwować, żeby się nie zorientowali. Lili spała a Jacob siedział w salonie i czekał na powrót ich.

Jacob już przysypiał na siedząco, było już ciemno a oni jeszcze nie wrócili. Wrócili do domu i zobaczyli śpiącego wilkołaka na kanapie. Rosalie podeszła i krzyknęła.

- Ty śpiący królewiczu!!!!

Tak krzyknęła że Jacob aż podskoczył, spojrzał na nią gniewnie.

- Odbiło ci wampirzyco?

- Tak i to już dawno

- A gdzie Lili?

- Śpi, była naprawdę zmęczona dzisiaj 

- Wiem zauważyłam 

- Pójdę do niej

Wszyscy przytaknęli i zajęli się sobą a raczej, kłótnią między Rosalie a Jocob'em. Felix po cichu wszedł do pokoju, rozebrał się a raczej pozbył. Delikatnie się położył koło niej i się do niej przytulił i patrzył tak na nią. Chociaż wampiry nie śpią to on próbował zasnąć za każdym rzem gdy leżał koło niej.

Cały czas miał zamknięte oczy i myślał ale też próbował zasnąć, Lili obudziła się i zobaczyła swojego narzeczonego. Szybko usiadła na nim okrakiem na co odtworzył swoje oczy, vhwycił jej biodra i mocno je ścisnął, na co wydała cichy jęk.

- Co moja narzeczona kombinuje?

- Nic tylko siedzę okrakiem na swoim narzeczonym

- Widzę 

Zaczęła poruszać biodrami na co Felix wstrzymał powietrze, robiła to specjalnie i lubiła go kusić. Wampir coraz szybciej oddychał z przyjemności, nagle obrócił ją tak że leżała plecami o materac.

- Lubisz mnie kusić?

- Uwielbiam 

- Poczekaj jeszcze trochę skarbie

- Ale i tak będę cię kusić 

- To wiem na pewno kochanie

Pocałowali się i położyli dalej, Lili zasnęła odrazu a Felix patrzył na nią ale też zamknął oczy i próbował chociaż zasnąć

***********************************************************************************************

Ten rozdział jest krótki tak jak na Chapters, zachęcam do komentowania i głosowania. 

Zachęcam do przeczytania Książę Mroku, zostawiłam link na mojej tablicy ogłoszeń. Dziękuje za uwagę.