16

90 6 0
                                    

Skip do rana

Wstałam rano była tylko nati

J - gdzie reszta
N - to ty nie wiesz?
J - nie
N - pojechali po koleżankę Bartka bo błagał żeby mogła przyjechać
J - aha a wczoraj jeszcze sobie pogadaliśmy i jesteśmy nadal razem
N - super siadaj zrobiłam ci kawę

Skip 30 min przyjechali genziaki

J - gdzie Bartek
H - poszedł na plażę z swoją koleżanka
F - weź ona jakaś dziwna jest tylko z Bartkiem się przywitała
J - serio
P - nom
H - weź myślałam że zaraz zwariuje Bartek a mogę na barana a mogę się przytulić chcesz buziaka
J - kłamiecie tak
Ś - nie
W - zadzwoń do niego

Tak jak wika powiedziała tak zrobiłam

J - Hej skarbie gdzie jesteś
B - no przecież ten jestem uuu yy rodziców
J - aha to nie przeszkadzam papa
B - ta pa

Rozłączył się

J - zdradza mnie
P - nie może to nie tak
J - to jak niby co
W - może ten może specjalnie tak robią
J - nie możliwe bo Bartek zawsze mówi że nie przeszkadzam nawet jak jest u rodziców
H - to co może jakiś film wszyscy razem tu
J - jestem za

Skip 35 min

Przyszedł Bartek s swoją koleżanką

J - no proszę ładnie u rodziców jesteś mam już tego dosyć że mnie okłamujesz
B - ale to nie tak
R - Bartuś mogę całusa
B - nie teraz
J - no ładnie wróciłeś tylko po to by zepsuć mi humor

R ( Roksana przyjaciółka Bartka)

B - nie no jula
J - daj mi żyć idź sobie do niej
B - jula nie obrażaj się
J - daj mi spokój
B - julka ale to nie tak jak myślisz ja ją poprostu pocieszam po zerwaniu
J - tak zerwaniu że ty jesteś już jej kolejnym
R - dokładnie
P - julka pakuj  się jedziemy we dwójkę do rodziców nie będę słuchać jak cierpisz
J - Dobra

Poszłam na górę do swojego pokoju
I zaczęłam pakować 2 torby
Bo nie wiedziałam na ile jedziemy
Do pokoju weszła hania

H - szkoda ze wyjeżdżasz
J - hania nie smutaj wrócę będziemy robić marafon filmów
H - obiecujesz
J - tak
H - mam dla ciebie prezencik album z zdjęciami
J - nie trzeba było
H - trzeba
J - pomożesz mi z walizkami zanieść
H - tak

Wzięłam jedną walizkę a hania drugą i że szłyśmy na dół tam był już Patryk
A przy stole ta koleżaneczka Bartka na nim siedziała i się całowali

P - to jedziemy
J - tak
P - to dawaj walizki ja zaniosę
J - okej

Założyłam buty a Patryk wyniósł walizkę
Ja poszłam jeszcze z Świeżym i dziewczynami się pożegnać

H - ale obiecujesz że wrócisz
J - stara wiesz ze cie tu nie zostawię muszę już iść
Byee
H - papa

Wyszłam z domu i wsiadłam do auta

you and I forever Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz