rozdział 1

360 14 15
                                    

Byłem strasznie przerażony. Nigdy tak się nie bałem...
Niby wiedziałem że rodzina mojego wybranka jest narażona na takie sytuacje bardziej niż normalne rodziny, ale nie mogę przestać o tym myśleć. Bardzo kocham Tony'ego i nie mogę myśleć o tym, że coś może mu się stać.

Długo płakałem w pokoju hotelowym, bo do Apartamentu nie pozwolili mi jeszcze wejść. Nagle zamiast smutku, ogarnęła mnie furja. Jak tylko znajdę, tego kto porwał mojego Tony'ego...
Zabiję tego porywacza. Zabiję go...

Postanowiłem, że jutro rano zacznę swoje własne śledztwo. Znajdę go.

Powtarzałem to sobie niczym lekcje do nauczenia. Z tą myślą również zasnąłem.

Obudziłem się jeszcze z myślą, że Tony śpi obok mnie, lub robi nam śniadanie. Po chwili jednak dotarło do mnie co robię w pokoju hotelowym i znowu zrobiło mi się smutno.

Dwa tygodnie później nie było żadnych wieści od policji, ani sam nic nie odkryłem. Z każdą minutą martwiłem się coraz bardziej. Próbowałem już dosłownie wszystkiego... No może poza jednym... Monetowie... wiedziałem nie od dziś, że mój mąż nie miał zbyt dobrych relacji z rodzeństwem, ale w tej chwili wierzyłem że naprawdę mogą i zechcą mi pomóc. Wierzę w to, że jeszcze im na nim zależy...

Wdech I wydech. Wdech I wydech...
Dobra, piszę.

Postanowiłem napisać do wszystkich z rodzeństwa na instagramie. Nie zdobyłbym numeru telefonu któregokolwiek z nich, a nawet jeśli, miałbym numer któregoś z nich, odebranie graniczyłoby z cudem.

Hailie, Shane, Dylan, Will I Vincent Monet dostali taką wiadomość:

,,Witam, pewnie mnie nie znasz, ale znam twojego brata. Wiem że z Tonym nie masz najlepszych stosunków, ale proszę o pomoc. Ktoś go porwał i od dwóch tygodni nie ma żadnych nowych informacji. To nie żart, naprawdę się boję i docenię każdą chęć pomocy."

A teraz pozostało mi już tylko czekać.

______________________________________

Ocenka >>>

Pytanka >>>

Pomysły >>>

Jak myślicie, kto stoi za porwaniem Tony'ego? (Oczywiście wam nie powiem ale zgadywać można 🥰)

313 słów 🙂

Tony Monet ~ Inne życie 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz