rozdział 6

272 9 5
                                    

Pov: Shane

Nie udało się

Nie uratowali Tony'ego

- Shane obudź się - usłyszałem głos Willa - Shane

Otworzylem oczy i Rozejrzałem się. Byłem na korytarzu, w tym samym miejscu i wszystko było tak samo ale... do sali, w której leżał mój bliźniak, wbiegły dwie kobiety i słyszałem tylko krzyki co nie świadczyło dobrze.

Chciałem zobaczyć co się dzieje, ale zamknęli przedemną drzwi. Rozpłakałem się i chciałem wejść do sali ale Will odciągnął mnie od drzwi. Tak samo jak ja, nadal martwił się o Tony'ego.

Pov: Tony

Chcę wrócić ...

Chcę wrócić

Chcę wrócić!

Dlaczego nic się nie dzieje?

Dlaczego!?

Nadal ciemność...

Próbowałem wrócić ale nic się nie działo...

Zobaczyłem białe światło...

Potem ujrzałem kilka osób i resztę sali w szpitalu

Udało się

______________________________________

Ocenka >>>

Pomysły >>>

Pytanka >>>

Tony Monet ~ Inne życie 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz