Duch dziewczynki. Rozdział 4

16 0 2
                                    

Ujrzeliśmy ducha, ale to nie był normalny duch. Był to duch małej dziewczynki ,miała ona rude upięte w dwa warkocze włosy, miała również długą czerwono-białą sukienkę. Spojrzała na nas swoim lodowatym wzrokiem. Pamiętam tylko że odskoczyliśmy. Nagle zasnęliśmy albo zemdleliśmy już nawet nie wiem co to było. Tylko najgorsze było to że nie obudziliśmy się w tym samym pokoju, to był zupełnie inny pokój. Wydaje mi się że jako pierwsza obudziła się Alice bo nachyliła się do mnie i powiedziała -Jak dobrze że się obudziłaś! Strasznie się martwiłam narazie nikt oprócz ciebie i mnie się nie obudził. -A w ogóle to co się stało? bo ja nie pamietam nic chyba zemdlałam jako pierwsza. Powiedziałam. -Tak, zemdlałaś jako pierwsza, ja jako ostatnia, ta dziewczynka podeszła do ciebie i cię jakby popchnęła? Nawet nie wiem co, w każdym razie nagle upadłaś. Powiedziała. -Rozumiem.. w takim razie musimy obudzić resztę i najlepiej poszukać drugą grupę, bo nie wiadomo czy im się nic nie stało. Powiedziałam po czym na kucaka podeszłam do dziewczyn i je próbowałam obudzić, Alice za to poszła budzić chłopaków, pamiętacie ten gwizdek o którym mówiłam? Stwierdziłam że to jest najlepszy moment żeby go użyć, gwizdnęłam na całe gardło. Alice udało się obudzić chłopaków, którzy zaczęli mi pomagać w obudzeniu dziewczyn, około po 4/5 minutach przyszła do nas reszta grupy kiedy nagle usłyszeliśmy jakieś szepty dziewczynki, prawdopodobnie tego ducha. Znowu pojawiła się ta dziewczynka, podeszła bliżej nas kiedy nagle nasz pokój zmienił się na inny...- Ale chwila,chwila..TO JEST PIWNICA!!!!!! Krzyknęłam.

Abandoned Places In The ForestOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz