Wilczek obudził się, był w pysku wilczycy która z innymi walczącymi, w śnieżyce szukała zwierzyny; wszyscy mieli kwaśne miny spowodowane przez mróz. Wilczek zadrżał słysząc rozmowe wilków:
⚊Ależ biały blasku! To jest ciężar dla watahy! Mamy coraz mniej walczących..
Wilczyca zmrużyła oczy z gniewem
⚊Kieł potrzebuje opieki! I nie jest to żaden ciężar! Macie go traktować jako godny członek watahy.
Wilczury skrzywiły się i jeden z nich otworzył pysk by zaprzeczyć białemu blaskowi, lecz powstrzymał się. Po czym drugi błękitno-biały wilk się odezwał:
⚊proponuję wracać. Zwierzyny ani śladu!
CZYTASZ
WATAHA - Przeznaczenie Kła
AcciónOpowieść o wilku o imieniu kieł. Cztery żywioły, cztery watahy, ale która przeżyje? zwierzyny w lasach braknie, więc watahy się zmniejszają.. jesteś ciekawa/wy? zapraszam!