Siostra wielu talentów

278 12 3
                                    

Nudziło mi się, więc zdecydowałam przejść się do biblioteki. Tam stał piękny, duży, czarny fortepian, a na nim leżały jakieś nuty. Podeszłam I przeczytałam
,,Rush E"
Przecież takie coś grałam w Polsce. Zasiadłam do instrumentu i zaczęłam grać. Najpierw Gamę na rozgrzewkę, ponieważ dawno nie grałam, potem mój jeden z ulubionych utworów Mozarta ,,Rondo Alla Turca ".
Na koniec wzięłam nuty prawdopodobnie Vincenta i przypomniałam sobie cały utwór. Gdy skończyłam, zaskoczył mnie Shane
-No, no ładnie siostra
-Hej Shy, jak długo tu stoisz?
-No usłyszałem jak ktoś gra, myślałem, że Vince nauczył się czegoś nowego, a tu proszę młodsza siostrą gra lepiej od niego
-Dzięki
-Czym jeszcze nas zaskoczysz? - rzucił pół żartem, pół serio
-Oj dużo o mnie nie wiecie, ale weź nie mów innym, chcę was zaskoczyć, mam już pewien plan...
-Dobrze, ale powiedz co to za plan
-No.... Jest taki konkurs pianistyczny, polski i wygrany będzie brał udział w mistrzostwach świata
-No no, mówiłem, siostra wielu talentów
-Ale nie mów innym
-No dobrze

Wróciłam do pokoju i przebrałam się w czarny top i spodenki legginsowe. Skierowałam się do sali. Były tam moje ulubione, szarfy. Włączyłam moje ulubione piosenki i zaczęłam ćwiczyć. Pół godziny później, poszłam wziąć ciepły prysznic. Oh jak ja kocham akrobatykę
O czternastej poszłam na obiad

Rodzina Monet - Gdyby ja i moja przyjaciółka byłyśmy w ,,Rodzinie Monet"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz