Lunch

234 16 4
                                    

Na lunchu usiadłyśmy blisko stolika Monetów.
-Dobra zadzwonię do Vince'a
-Mkay, mój tata się zgodził

-Vince?
-Tak?
-Mogłaby przyjść do mnie na noc Evie Santan?
-Jeżeli Egbert Santan się zgadza to tak
-Zgodził się
-Dobrze, przyjedziecie razem z Shanem
-Ok, dzięki paaaa

-Możesz przyjść!
-To super! Nie mogę się doczekać
-Ej patrz, idzie Mona z Audrey
-Dawaj idziemy do niej na tego sylwestra
-Tak!

Rodzina Monet - Gdyby ja i moja przyjaciółka byłyśmy w ,,Rodzinie Monet"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz