Znowu Mam Dość

31 4 19
                                    


Hej, to znowu ja. Witam was razem z moja depresyjną erą 😀🔫. Chcecie czy nie, powiem kilka słówek o kolejnym depresyjnym czasie.

Zaczęło się od mojej mamy, która powiedziała mi prosto w twarz, że jestem gruba, tak samo zrobiła babcia, a nauczyciele krzywo się na mnie patrzeli gdy zdjęłam bluzę, pod którą była bluzka odkrywająca lekko opinająca talię. Po zakończeniu lekcji wróciłam do domu, usiadłam na łóżku i zaczęłam płakać, już nie wiedziałam co mam do jasnej cholery robić.

Wzięłam potem taśmę klejącą, obwinęłam nią uda i brzuch, to jakoś wizualnie pomniejszyło moje uda i wyszczupliło je. Nie wiem czemu, ale jakoś to mi pomaga, czuję się wtedy jakoś szczuplej, chudziej, piękniej...

Nie wiem czemu, serio, po prostu jak mam tą taśmę na udach czuję się pewniej. Ja już nie mam pojęcia czy coś ze mną nie tak. Czy problem jest we mnie? Jestem problemem...?

Wiem, że pewnie nikogo nie interesuje moje życie prywatne i problemy, ale czasami muszę się komuś zwierzyć, nawet komuś kogo nie znam.

A teraz kończę ten rozdział, do widzenia, dobrej nocy, dobry wieczór, pozwólcie waszym kompleksom choć na chwilę uciec, choc wiem, że to trudne, wierzę w was.

Pamiętnik Agresywnego Panseksualnego Agender ZiemniokaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz