pierwszy dzień u Monetów

480 13 1
                                    

Pov Tony
Siedzieliśmy całą rodziną nawet z Vincentem w salonie i oglądaliśmy krainę lodu dwa Neomi zasnęła i leżała na moim ramieniu

Oczywiście Dylan zaczął śpiewać

-cicho bądź głupku Neomi zasnęła
-a ty co zakochany hahaha
-Tony ma rację-powiedział Will
-Tony zaniesiesz ją do pokoju?-zapytał Vincent
-dobrze

Wziąłem ją na ręce i zaniosłem do mojego pokoju. Położyłem ją na łóżku a sam się położyłem obok i ją przytuliłem

-dziękuje Tony- szepnęła
-nie ma za co
-jest znasz mnie jeden dzień i mi pomagasz
-wiesz że bym cię nie zostawił

Chwilę później zasnęła wtulona we mnie. Nawet nie wiem kiedy się oddałem w krainę snów

Sen
Siedziałem na krześle byłem przywiązany. Obok mnie siedziała związana Hailie i Shane stał też obok jakiś mężczyzna on trzymał jakąś nieprzytomną dziewczynę. Rozpoznałem ją była to Neomi

-teraz zobaczysz jak twoja dziewczyna umiera-rzekł mężczyzna dopiero wtedy go rozpoznałem był to ojciec Neomi-będzie cierpiała przez ciebie

Obok mężczyzny siedział związany chłopak który był około roku starszy  ode mnie był bardzo podobny do Neomi. Te same oczy i włosy to musiał być jej brat.

Chłopak patrzył na mnie błagalnym wzrokiem. Błagał o uwolnienie siostry

Obudziłem się nie mogłem złapać oddechu aż zobaczyłem Neomi która smacznie spała wtedy się uspokoiłem była bezpieczna włączyłem telefon była piąta dopiero za godzinę muszę wstać przytuliłem mocniej Neomi w końcu zasnąłem

Pov Neomi
Obudził mnie budzik Tony'ego. Obudziłam go i ubrałam mundurek szkolny

-chodź musisz zjeść śniadanie
-nie chcem
-musisz
-dobrze ale nie dużo

Weszliśmy do kuchni

-dzień dobry -powiedział Tony

Ma śniadanie były gofry zjadłam jednego

-Neomi nie zjesz więcej -zapytał Vincent
-nie jestem głodna
-dobrze

Poszliśmy do garażu jechałam razem z Tonym motorem. Lekcje strasznie się dłuzyły była dopiero druga przerwa byłam właśnie w toalecie i usłyszałam jak jakieś dziewczyny gadają

-ciebie też wkurza ta nowa kręci się obok mojego Tony'ego
-weź przestań on ją rzuci przy pierwszej lepszej 0okazji
-mam pomysł ośmieszymy ją przed całą szkołą
-niby jak chcesz to zrobić
-tony jak jest pijany to gada o wszystkim

Wyszłam z kabiny

-o nowa tu jesteś

Pchnęła mnie na ścianę uderzyłam glową poczułam ciepła ciecz była to krew

-o widzę że twój żywot się zaraz skończy

Widziałam już tylko ciemność

Pov Tony
Widziałem dwie dziewczyny Majkę i jakąś inną wychodziły z toalety i się z czegoś śmiały jedna z nich podeszła do mnie

-hej Tony pójdziesz ze mną na imprezę dziś wieczorem

Coś kazało mi odmówić

-nie
-no czemu
-bo nie

Poszedłem dalej ale intuicja kazała mi się wrócić i pójść do tej toalety

Otworzyłem drzwi i zobaczyłem zakrwiawioną Neomi




kocham cię blondyneczkio Tony Monet. KorektaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz