Pod studiem stał michał paląc papierosa
Spojrzałam na niego, a on od niechcenia na mnie.Zaczał gaść peta i podność się z murka na którym się opierał.Weszliśmy do środka nie wymieniając żadnego słowa.
Na wejśću stał szczepan z solarem.
-Siema -powiedział do mnie szczepan żucając matczakowi zirytowane spojrzenie.
-Hej
-No to co niki zobaczymy jak sobie poradzisz -powiedział do mnie ucieszony
solar.Solar z białasem powiedział mi co i jak.
-Ogólnie to będziesz robić muzę głowie z chłopakami z gombao -powiedział spokojnie Mateusz.-Dobra to dziś zróbcie jakąś nutę. Zobaczymy jak sobie poradzisz niki.
Stresowałam się w chuj. Znałam tych ludzi jeden dzień. Co jak mi coś nie wyjdzie. Nie wiem czy to był dobry pomysł żeby się zgadzać.
-Spokojnie poradzisz sobie.-powiedział szeptem ktoś za moich pleców. Obruciłam się by spojrzeć kto to.
Za moimi plecami stał michał...
Co się właśnie stało. Chłopak z którym nie wymieniłam nawet cześć szepnoł mi do ucha coś takiego.
Nie rozumiem go...
Stresowałam się niezmiernie i chyba każdy już to widział.
Dlatego naszej ukochanej gwieździe polskiego rapu zachciało się mnie jeszcze bardziej stresować mówią:
-To zobaczymy na ile cię mała stać.
-MICHAŁ KURWA NIE MOŻESZ PRZESTAĆ!-wykrzyczał nagle Tadek.
Nie ukrywam że było mi smutno że michał nie lubi mnie chuj wie za co.
Jak ma mnie ktoś nie lubić to chce wiedzieć dla czego.
Mima tego że jestem trochę nie śmiała i było mi smutna to i tak wybuchłam...
-JAPIERDOLE MOGE WIEDZIEĆ CO JA CI TAKIEGO KURWA ZROBIŁAM , ŻE POMYŚLAŁEŚ ŻE UPRZYKRZANIE MI ŻYCIA BĘDZIE ZAJEBISTYM POMYSŁEM!
Czy ja mówiłam wam że jestem nie śmiała...
Każdy był w szoku ja najbardziej.
O KURWA
Zawsze wyrzywałam się na bracie. Mimo że się lubieliśmy to często się na niego wydzierałam, a mam głos jak baba od matmy więc możecie sobie to wyobraźci.
Pieprzony michał! Gdy dotarło do niego że się na niego wydarłam zaczął patrzeć się na mnie z niegrzecznym uśmieszkiem na ustach.
Nie powiem bo wyglądał w chuj seksownie...
Co ja pierdole on ma dziewczynę..
Usiadłam jak by nigdy nic na fotelu.
-Dobra to co zaczynamy?-powiedziałam niewinnie.
-Tego się nie spodziewałem -oznajmił zszokowany wygi.
-No ja też.To co zaczynamy?- powtórzył
Tadeo.-Dobra to ja pierwszy.
Zgłosił się szczepan.
Michał siadając obok mnie szepnoł cicho:
-Ładnie wyglądasz jak się wkurwiasz.
-Piepsz się.
Matczak.
Chwila,chwila czy on powiedział że ładnie wyglądam...
Gadanie z nim to wielki sukces, a on właśnie powiedział że ,,ładnie wyglądasz jak się wkurwiasz ".
Super...
Koniec kolejnego działu mam nadzieję że wam się podoba ❤
CZYTASZ
z Nienawiści
Teen Fictionnie umie pisać opisów będzie to fanfik o macie ZAPRASZAM DO CZYTANIA