⁰⁰·⁵ Uzupełnienie - Tenma

285 14 2
                                    

Zapraszam do czytania 💙

Zapraszam do czytania 💙

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

⁰¹· Pierwsze spotkanie

Aki od jakiegoś czasu się tobą zajmowała, więc to oczywiste, że wynajmowałaś pokój u niej. Właściwie to nie musiałaś płacić za nic, ale to aktualnie nie istotne.
Wstałaś wcześnie by ogarnąć się trochę do szkoły. To był pierwszy dzień w nowej szkole. Zostałaś zapisana do Raimona. Nie miałaś nic przeciwko wręcz przeciwnie cieszyłaś się, że to ta szkoła. Znana jest z dobrego kluby piłkarskiego. Uśmiechnęłaś się patrząc w lustro, byłaś ubrana w mundurek szkolny. Pasował idealnie. Wzięłaś plecak i otworzyłaś drzwi pokoju. Zeszłaś na dół i wyszłaś. Przywitałaś się z Aki, która wieszała pranie.

- To twój pierwszy dzień. Trafisz? - zapytała zmartwiona.

- Myślę, że tak... - mruknęłaś niepewnie.

Zawsze się gubisz, gdy gdzieś idziesz. Jeszcze to nowe miejsce, a nie miałaś nawet chwili by przejść się gdzieś. Musiałaś przez weekend pouczyć się trochę, bo Raimon ma naprawdę wysoki poziom nauczania. 

Starsza westchnęła poczym nagle na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech.

- Tenma! - zawołała, a ty zdziwiona obserwowałaś z boku.

W drzwiach stanął chłopak w twoim wieku. Miał na sobie ten sam mundurek co ty!

- Mogę ci w czymś pomóc? - zapytał pogodnie.

- Mógłbyś zaprowadzić [T.I] do szkoły? Zamieszkała tutaj i będzie chodzić do Raimona.

- Jasne nie ma problemu! - powiedział i podszedł do ciebie.

- Jestem Tenma. Miło cię poznać! - wyciągnął do ciebie dłoń, którą nieśmiało uścisnęłaś.

- Jestem [T.I], również miło mi... - wymamrotałaś, a chłopak uśmiechnął się do ciebie.

⁰²· Drugie spotkanie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

⁰²· Drugie spotkanie

Skończyłaś lekcje i zadowolona ze swojego pierwszego dnia szkoły wyszłaś na dziedziniec. Była wiosna, a wszystko ładnie zaczęło kwitnąć. Zaciągnęłaś się pięknym zapachem kwiatów poczym ruszyłaś do bramy. Już prawie wyszłaś z terenu szkoły, gdy nagle ktoś nie pociągnął cię za rękę.

𝑺𝒄𝒆𝒏𝒂𝒓𝒊𝒖𝒔𝒛𝒆 𝒁 𝑰𝒏𝒂𝒛𝒖𝒎𝒚 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz