Święty Tytoń

12 1 1
                                    

Kajetan pracując na polu tytoniowym rozmyślał jak wyrwać sie stąd. Zobaczył w oddali dwójke ludzi którzy wydawali się dobrymi okazami do gangu Vapów więc podszedł cicho żeby tamci go nie usłyszeli. Gdy był już blisko usłyszał rozmowe:
-Słyszałeś o świętym tytoniu? - zapytał jeden drugiego.
-Nie, nie znam - odpowiedział zaciekawiony.
-Dobrze to tak kiedyś żyła sobie wielka królowa Balladyna Tytoń II. Chciała zniszczyć dziadka dzisiejszego króla Piotrka Vapa III - Leszka Vapa I. Balladnyna żułyła całą swoją moc i stworzyła świętego vapa którego podarowała niby w ramach pokoju. Leszek z chęcią go przyjął. Po zaciągnieciu sie Leszek jeszcze chwile stał ale po chwili upadł i umarł lol.
-Wow ale story, ale teraz pracujmy bo król nas zje.
Kajetan chwile przemyślał to co usłyszał i poszedł do swoich kompanów i opowiedział im wszystko co sie wydarzyło. Pomyślał: "Muszę znaleść tego vapa". Po chwili zaćmienia umysłowego podszedł do niego vape strażnik i razem z jego gangiem zaciągnał ich do sali tronowej gdzie siedział Król Piotrek Vape III i powiedział:
-Moi poddani mówili mi ze za słabo pracujecie. Jeszcze raz dojdą do mnie takie słuchy to zjem was - powiedział zirytowany Piotrek.
Kajetan miał już odpowiedzieć ale zobaczył piękną nieznajomą która powiedziała:
-Kochanie gdzie jest moja lokówka?
-Nie wiem gdzie mój loczku. Ehhh emmm piznajcie moją żone Ole Kręciwłosek.
-Hejka niewolnicy zaobserwujcie mojego Insta: jjankowka7 bo inaczej UMRZECIE - odpowiedziała zadowolona.
- SŁUŻBA! Zaprowadźcie niewopników spowrotem na pole tytoniowe.
Żołnierze zaprowadzili ich spowrotem na pole. Podczas kolacji Kajetan zapytał gangu:
-Macie pomysł jak stąd uciec?
-Może przekupimy Ole Kręciwłosek. Seksi niunia z niej - powiedział Banban.
-Nie słabe, może poczekajmy któreś nocy i ucieknijmy strażnicy wtedy śpią - zaproponował Fryderyk Fazbear.
-Tak! - powiedział cały gang.
Po kolacji wszycy poszli spać.

C.D.N

Kajetan-kun x scp-o49 [Joke]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz