czyżby niespodziana akcja?

45 0 0
                                    

Była 13:00 gdy się obudziłam. Odrazu przypomniała mi się sytuacja z pierwszego dnia pracy ale do głowy przyszło mi oczekiwania kiedy będę mogła rozpocząć prace...
Chodzi mi o film konopa. O stuu gdy byłam mała działo się co działo. W filmie prosił o informacje dotyczące winy stuu miałam dużo dowód. Ale w pewnym momencie przez głowę przeszła mnie myśl a jeśli pomysli że pisze do niego bo mam jakieś głupie wyobrażenia związane z nim.
Nie to zły pomysł...

Długo biłam się z tymi myślami postanowiłam że napiszę wiadomość do niego jutro po pracy...
Nie widziałam co stanie się tego dnia...

Życie jest jedna wielką niespodzianką| Konopskyy| X V ZOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz