Po długiej nieobecności tutaj chciałabym was w końcu powitać na poważnie. Pisałam opowiadania jako osoba anonimowa, mogłam zrobić, co tylko chciałam i nikt z mojego otoczenia mnie za to nie oceniał, ani nie patrzył przez pryzmat moich historii. Tym razem jednak dodaję coś, z czego jestem całkiem dumna i chciałabym zrobić to w końcu nie jako Lucyfer, tylko jako osoba z krwi i kości. Nazywam się Michalina, a to moja książka.
Jeśli chcecie wiedzieć kim jestem w prawdziwym życiu, to jestem osobą dorosłą, pracuję jako fotograf, zajmuję się cosplayem, mam ADHD i bardzo dużo działam w social mediach. Możecie mnie bardziej poznać tutaj: @miszka_photo (instagram)
Praca nad książką, którą zamieszczam tutaj, zaczęła się od niepozornego zdania „Marzę o tym, żeby mieć dodatkowy dzień w tygodniu.".
Rozdziały będę dodawać co tydzień w niedzielę lub poniedziałek. Książka jest skończona.

CZYTASZ
Tusmorke
FantasyTusmorke to książka opowiadająca o historii dwóch kompletnie różnych bohaterów, którzy spotykają się przypadkiem i w obliczu naprawdę ciężkiej podróży oraz wielu stoczonych bitew, odkrywają nawzajem zupełnie inne światy. W przenośni i dosłownie. Rea...